10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Polacy okazują uchodźcom serce, co na to Europa? Terlecki: „Ponosimy koszty, a środków unijnych brak"

60. dzień rosyjskiej napaści na Ukrainę. Od pierwszego dnia Polska przyjmuje ukraińskich uchodźców, okazując tym sposobem ogromne serce oraz solidarność. - Polska ponosi koszty pomagając uchodźcom z Ukrainy, trudno wyobrazić sobie, że będzie z pozostawiona sama z tym problemem; Europa powinna wykazać spójność i solidarność - ocenił wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki.

Polska solidarna z Ukrainą...
Polska solidarna z Ukrainą...
twitter.com/@Straz_Graniczna

Polityk był pytany w Programie Pierwszym Polskiego Radia m.in. o wsparcie finansowe dla Polski na pomoc uchodźcom.

"Procedury i struktury unijne nie nadążają za rozwojem wypadków. (…) Znów mamy taką sytuację, że są wizyty przedstawicieli establishmentu brukselskiego w Polsce i na Ukrainie, są liczne wypowiedzi solidaryzujące się z broniąca się Ukrainą, ale działania idą za tym opornie"

– ocenił wicemarszałek.

Jak wskazał, pojawiają się głosy, że UE weźmie na siebie jakąś część kosztów przyjęcia uchodźców, trwają na ten temat dyskusje, narady i obliczenia, a wojna trwa i uchodźcy przybywają. Przypomniał, że Ukraińcy szukają od pierwszych dni schronienia w Polsce, ale także na Węgrzech, w Rumunii, na Słowacji czy w Mołdawii.

"Nie wyobrażamy sobie sytuacji, że Polska będzie pozostawiona sama sobie z problemem, który jest na ogromną skalę"

– zaznaczył Terlecki. Zauważył, że część uchodźców wyjeżdża dalej na Zachód, część wraca na Ukrainę, ale znaczna część pozostaje w Polsce.

Unijne środki na pomoc uchodźcom - Polska jest w stanie poradzić sobie bez nich?

Pytany, czy Polska poradzi sobie bez unijnych środków, jeśli będzie musiała wydać na ukraińskich uchodźców 13 mld euro w ciągu roku Terlecki stwierdził, że środki są wydatkowane.

"Cały czas ponosimy koszty. Trudno sobie wyobrazić sytuację, że nagle przestaniemy, że pomoc dla kobiet i dzieci, którzy przyjechali do Polski zostanie wstrzymana"

– stwierdził wicemarszałek.

"Europa wobec przerażającego działania Rosji powinna wykazać spójność i solidarność. Miejmy nadzieję, że tak będzie"

– podkreślił.

A opozycja jak zawsze robi pod górkę...

Szef klubu PiS wyraził przekonanie, że "część opozycji działa, by pieniądze, które UE przeznaczy na uchodźców nie przekazać polskiemu rządowi, lecz organizacjom pozarządowym czy samorządom".

"To jest pomysł na to, by jeszcze bardziej pognębić polski rząd i polskie państwo. (...) To w gruncie rzeczy blokowanie tych pieniędzy, czy próba ich zablokowania. Opozycja niestety i w tej sprawie działa na zasadzie: im gorzej, tym lepiej, czyli im będzie większy kłopot finansowy dla Polski, tym lepiej dla opozycji, bo będzie miała większe szanse w przyszłych wyborach zdobyć znaczące wpływy"

– stwierdził Terlecki.

Od 24 lutego, gdy rozpoczęła się rosyjska agresja na Ukrainę do Polski wjechało z tego kraju 2,935 mln osób. 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#uchodźcy #Rosja #Ukraina #wojna

az