W swojej najnowszej analizie, amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) ocenił, że zabiegi Kremla, by pogłębić podziały między Ukrainą i jej partnerami w Europie Środkowej poniosły fiasko. Dlaczego? Bo prezydent RP Andrzej Duda potwierdził, że mimo sporu, jaki wywiązał się przez kilka ostatnich dni, relacje polsko-ukraińskie pozostają silne.
"Wysiłki Rosji, by pogłębić podziały między Ukrainą i jej partnerami w Europie Środkowej, jak się wydaje, zakończyły się niepowodzeniem, ponieważ polski prezydent Andrzej Duda powtórzył 22 września, że relacje polsko-ukraińskie są mocne"
ISW odniósł się w ten sposób do wypowiedzi polskiego prezydenta w Poznaniu. Jak zauważył ośrodek, Duda ocenił, iż spór dotyczący eksportu zboża ukraińskiego nie wpłynie znacząco na relacje Warszawy i Kijowa. Ośrodek podkreślił też, że prezydent RP mówił o dostarczaniu stronie ukraińskiej zakontraktowanego uzbrojenia.
"ISW już wcześniej oceniał, że ataki Rosji na ukraińską infrastrukturę portową i zbożową są celem kampanii rosyjskiej, której celem jest zaszkodzenie stosunkom Ukrainy z jej zachodnimi sąsiadami. Szybkie potwierdzenie przez Polskę jej zaangażowania wobec Ukrainy wskazuje, że kampania ta nie jest skuteczna tak bardzo, jak Moskwa zapewne by chciała"