Najnowszy komunikat z Ukrainy wskazuje na spore problemy Rosji podczas inwazji. - Ukraińscy żołnierze mocno trzymają pozycje i zadają straty agresorowi - informują siły zbrojne. Z kolei MSW wskazuje na tajemnicze znaki, jakie pojawiły się na drogach.
Rosja w czwartkowy poranek zaatakowała Ukrainę. Wojska Władimira Putina rozpoczęły ostrzał Ukrainy. Żołnierze ukraińscy dzielnie się bronią, zadając Rosjanom spore rany. Ale wciąż są w śmiertelnym niebezpieczeństwie.
- Zauważyliśmy podejrzane znaki na drogach! Znaki wykonane różnymi kolorami farby mogą stanowić wskaźniki dla wrogich wojsk kraju agresora. Jeśli zauważysz takie znaczniki, usuń je lub zgłoś takie "znaleziska"
- poinformowało MSW Ukrainy.
Od godziny 20:00 czasu miejscowego sytuacja na Donieckim rejonie operacyjnym jest napięta, ale kontrolowana przez Ukrainę. Trwa ostrzał ze strony wojsk rosyjskich. - Pomimo licznych ataków wroga, ataków lotnictwa, artylerii i rakietowych oraz dużej ilości uzbrojenia, wróg nie mógł przesunąć się głęboko na Ukrainę - poinformowały siły zbrojne Ukrainy.
Ukraińcy zdołali zwalczyć ataki, bronić i zatrzymać wszystkie kluczowe osiedla i obiekty infrastruktury. Zniszczono wiele czołgów rosyjskiego wroga.
- Ukraińscy żołnierze mocno trzymają pozycje i zadają straty agresorowi
- informuje wojsko.