Na zakup pojazdów bojowych produkowanych przez brytyjsko-szwedzki koncern pierwotnie przeznaczono 2,22 mld euro. Po zwiększeniu negocjowanego zamówienia ta kwota ma wzrosnąć - napisały "Lidove Noviny"
Według dziennika o zmianie została poinformowana komisja obrony Izby Poselskiej i planowany zakup omawiano na zamkniętym posiedzeniu rządu. Stanu rozmów z BAE Systems resort obrony Czech nie skomentował dla gazety. Według "LN" aktualna oferta cenowa obowiązuje do końca czerwca.
Dziennik zacytował wcześniejszą wypowiedź minister obrony Jany Czernochovej, która wierzy w powodzenie negocjacji i zawarcie umowy w czerwcu. Stwierdziła także, że ostatnio negocjacje skupiły się na kwestii serwisowania pojazdów. Czesi zabiegają o uzyskanie licencji, która pozwoliłyby im nie tylko na samodzielne naprawianie bojowych wozów piechoty, ale także na bezpośrednią produkcję nowego CV90.
"LN" przypomina, że poprzedni rząd Czech Andreja Babisza wybrał dostawców pojazdów opancerzonych w drodze przetargu. Oprócz wspomnianego BAE Systems znalazły się w nim także amerykański General Dynamics European Land Systems (GDELS) z pojazdem opancerzonym Ascod oraz niemiecki Rheinmetall Landsysteme z pojazdem Lynx. Nowe kierownictwo resortu obrony w ubiegłym roku stwierdziło jednak, że w ocenie ofert wystąpiły błędy i unieważniło przetarg. Od tego czasu negocjacje toczą się tylko z BAE Systems.