Spotkanie Trump–Duda zaplanowano na 12 czerwca. Wtedy to ma nastąpić także upublicznienie planów dotyczących zwiększenia zaangażowania wojsk amerykańskich w Polsce. Właśnie na 12 czerwca zaplanowano w Waszyngtonie demonstrację poparcia dla stałej obecności wojsk amerykańskich w Polsce, którą organizują kluby „Gazety Polskiej” wraz z innymi środowiskami polonijnymi.
Wiec odbędzie się w godz. 9:30 - 11:30 rano (am) czasu amerykańskiego przed Białym Domem w Waszyngtonie. Jak piszą organizatorzy, „to szczególnie ważny czas, by amerykańska Polonia wspólnie zebrała się pod Białym Domem w poparciu dla znaczącej i stałej obecności wojsk USA w Polsce i wzmocnienia siły obronnej NATO w regionie”. Manifestujący przypomną też o agresywnej polityce Rosji, która była widoczna podczas wojen w Gruzji i na Ukrainie, a rosyjskie zagrożenie nie dotyczy tylko Polski i państw bałtyckich, lecz także całej Europy.
W demonstracji przed Białym Domem wezmą udział polscy weterani, którzy swoje życie zawdzięczają amerykańskim towarzyszom broni: plutonowy Marcin Kulas i ppor. Karol Cierpica. – Dla mnie to jest szczególnie ważne, żeby pokazać, jak silny jest sojusz polsko-amerykański – mówi „Gazecie Polskiej Codziennie” ppor. Cierpica. – To nie są tylko kurtuazyjne formułki polityków czy generałów, to jest realne na naszym poziomie, żołnierzy, tam, gdzie walczy się ramię w ramię, aż do sytuacji, w której amerykański żołnierz oddawał życie za żołnierza polskiego – dodaje.