Kandydatka na komisarza UE ds. rynku wewnętrznego Sylvie Goulard we wtorek została przesłuchana przez francuską policję w ramach dochodzenia ws. fikcyjnych miejsc pracy w Parlamencie Europejskim - podała agencja Reutera, powołując się na źródło w policji.
Przesłuchanie nastąpiło w tym samym dniu, w którym przyszła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła proponowany skład nowej KE.
Po wyborach prezydenckich we Francji w 2017 roku, w których wygrał obecny szef państwa Emmanuel Macron, Goulard została ministrem obrony, ale po niewiele ponad miesiącu zrezygnowała ze stanowiska. Powodem było wszczęcie dochodzenia w sprawie zatrudniania asystentów parlamentarnych w PE przez centrową partię Ruch Demokratyczny (MoDem), do której Goulard należy.
Dochodzenie nadal trwa, jednak nie koncentruje się na Goulard, a ona sama występuje w śledztwie jako była minister obrony. Sama polityk twierdzi, że nie zrobiła nic, co byłoby niezgodne z prawem.
W nowej Komisji Europejskiej Goulard ma kierować pracami nad polityką przemysłową i promować jednolity rynek cyfrowy. Będzie również odpowiadać za nową Dyrekcję Generalną ds. Przemysłu Obronnego i Przestrzeni Kosmicznej.
Urodzona w Marsylii 54-letnia kandydatka na komisarza przez dwie kadencje (w latach 2009-2017) była europosłanką z listy MoDem. W PE zasiadała m.in. w komisji ds. gospodarczych i monetarnych.