Okręty marynarki wojennej Ukrainy zostały ostrzelane w niedzielę w Cieśninie Kerczeńskiej przez rosyjski myśliwiec Su30 – oświadczył dzisiaj szef sztabu generalnego Ukrainy Wiktor Mużenko podczas debaty parlamentarnej nad wprowadzeniem stanu wojennego.
- Otrzymaliśmy dodatkowe informacje, że w trakcie ataku na ukraińskie okręty zastosowano lotnictwo wojskowe Federacji Rosyjskiej. Su-30 dokonał ataku z wystrzeleniem dwóch rakiet
– powiedział, informując Radę Najwyższą (parlament) o wydarzeniach w Cieśninie Kerczeńskiej.
Do ataku doszło wczoraj. W niedzielę wieczorem ukraińska marynarka wojenna poinformowała, że rosyjskie siły specjalne zajęły jej trzy okręty na Morzu Czarnym. Wcześniej ukraińska marynarka informowała, że Rosjanie otworzyli ogień do niektórych z jej okrętów w Cieśninie Kerczeńskiej.
Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) potwierdziła wczoraj wieczorem, że zatrzymała trzy okręty Ukrainy i że w celu zatrzymania użyła wobec nich broni.
Dzisiaj ukraiński parlament zebrał się w trybie pilnym, by zatwierdzić dekret prezydenta Petra Poroszenki o ogłoszeniu stanu wojennego. Ma on trwać 30 dni i zacząć obowiązywać od środy, od 9:00 czasu lokalnego (8:00 w Polsce).