Huragan Zeta, niosący ze sobą silne wiatry i ulewne deszcze, uderzył w nocy z poniedziałku na wtorek we wschodnie wybrzeże Meksyku, w okolice kurortu Tulum na półwyspie Jukatan. Cyklon ma się przemieszczać na północny zachód i może spowodować zagrożenie dla regionu.
Zeta - huragan pierwszej kategorii, najniższej w pięciostopniowej skali - przesuwa się na północny zachód z prędkością 20 km na godzinę i towarzyszy mu wiatr o prędkości 130, a w porywach 150 km na godzinę - poinformowały meksykańskie służby meteorologiczne.
Według przewidywań Zeta dotknie cały region Zatoki Meksykańskiej.
- "We wtorek spodziewamy się silnych deszczy na półwyspie Jukatan, na Kajmanach i na zachodniej Kubie, które mogą doprowadzić do podtopień na terenach miejskich"
- ostrzegło amerykańskie Narodowe Centrum ds. Huraganów (NHC).
Żywioł może również zakłócić eksploatację ropy naftowej w zatoce, koncern BP już zaczął ewakuować personel i zamykać swoje platformy wydobywcze.
Władze lokalne na Jukatanie, na którym znajdują się niektóre z najpopularniejszych meksykańskich kurortów, wezwały turystów i mieszkańców do nieopuszczanie domów i hoteli.
Huragan Zeta nawiedza region kilka tygodni po huraganie Delta, który spustoszył Jukatan na początku października. To 27. w tym roku cyklon tropikalny w regionie, który otrzymał własne imię. W tym roku huragany nad zachodnim Atlantykiem są niezwykle intensywne, a zdaniem naukowców wraz z ocieplaniem się oceanów cyklony będą coraz silniejsze - pisze AFP.