Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Huragan Dorian zbliża się do Florydy

- Zbliżający się do południowo-wschodnich wybrzeży USA huragan Dorian cały czas słabnie. Obecnie ma kategorię drugą w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona, jednak powoli cały czas kieruje się w stronę Florydy - poinformowało amerykańskie Narodowe Centrum ds. Huraganów (NHC).

https://www.youtube.com/watch?v=7Ro2PFiQfa0

Według NHC huragan obecnie znajduje się 160 km na północny wschód od West Palm Beach na Florydzie i posuwa się z prędkością 4 km/godz., a siła wiatru spadła do 175 km/godz.

Wcześniej Gubernator Georgii Brian Kemp zarządził ewakuację przybrzeżnych terenów stanu, w tym kilku wysp. W telewizji Fox News Channel Kemp wyraził obawy, że Dorian uderzy w ląd silnym wiatrem, powodziami i ogromną falą sztormową. Powiedział, że na autostradzie międzystanowej nr 16 już rozpoczął się wzmożony ruch samochodów, którymi ludzie udają się w bardziej bezpieczne rejony.

Dorian obecnie szaleje na Bahamami. Mimo że od kilkunastu godzin słabnie, to jednak wcześniej zdążył wyrządzić ogromne szkody. Premier tego wyspiarskiego kraju oświadczył:

"Jesteśmy świadkami historycznej tragedii. Zniszczenia są bezprecedensowe i rozległe".

Do tej pory wiadomo o pięciu ofiarach śmiertelnych żywiołu na wyspach Wielkie Abaco i Wielka Bahama, zamieszkanych łącznie przez 70 tys. osób. Ciągły wiatr przekraczał tam prędkość 290 km/godz., w porywach nawet 350 km/godz., a fale sztormowe osiągały wysokość ponad 7 metrów. Żywioł spowodował gigantyczne powodzie, a uszkodzonych lub całkowicie zniszczonych zostało około 13 tysięcy domów.

Najbardziej niszczycielskie okazały się fale powodziowe, które sięgały nawet drugiego piętra. Ludzie musieli szukać schronienia na strychach lub w sąsiednich budynkach, które oparły się żywiołowi. Całkowicie pod dwumetrową warstwą wody znalazło się międzynarodowe lotnisko na Wielkiej Bahamie.

Na wyspie tej, jak poinformowało ministerstwo zdrowia kraju, w dużym stopniu zniszczona została infrastruktura medyczna. Wprawdzie przetrwał główny szpital Marsh Harbour, ale dla 400 przebywających w nim pacjentów brakuje wody, jedzenia, lekarstw i materiałów chirurgicznych.

Z prognoz wynika, że huragan będzie powoli przemieszczał się niebezpiecznie blisko linii brzegowej wschodniego wybrzeża Florydy. Ostrzeżenia mówią, że nawet jeśli centrum huraganu nie uderzy na lądzie, nie można wykluczyć ogromnych szkód w amerykańskich stanach. Zgodnie z komunikatem Amerykańskiego Czerwonego Krzyża efekty Doriana może odczuć nawet 19 milionów mieszkańców Florydy, Georgii i Karoliny Południowej.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#huragan #Dorian #Floryda #USA

redakcja