Większość zakładników uwolnionych przez palestyńską organizację terrorystyczną Hamas wydaje się być w dobrym stanie fizycznym - ocenili lekarze izraelscy ze szpitala dziecięcego, do którego trafiły cztery kobiety i czworo dzieci spośród zakładników. Do Izraela powróciła w piątek pierwsza grupa 13 więźniów Hamasu.
Po przybyciu do Izraela zakładnicy skierowani zostali do trzech szpitali. Stan zdrowia ośmiorga z nich ocenił szpital dziecięcy Schneidera w mieście Petach Tikwa. Lekarze przeprowadzili wstępne badania i orzekli, że stan fizyczny wszystkich ośmiu osób jest dobry - powiadomił portal Times of Israel w nocy z piątku na sobotę.
Pozostałych pięć osób spośród 13 uwolnionych zakładników to osoby w starszym wieku. Szpital im. Edith Wolfson w mieście Holson, do którego trafiły starsze kobiety z grupy zakładników, oświadczył, że niektóre pacjentki są "słabe i wyczerpane", dlatego nie zostaną wypisane do domu w sobotę.
Zgodnie z ustaleniami rozejmu pomiędzy Izraelem i Hamasem uwalniani zakładnicy to kobiety i dzieci. Pierwsza grupa zakładników, porwanych przez Hamas 7 października, wyszła na wolność w piątek w zamian za wypuszczenie przez Izrael z więzień 39 Palestyńczyków - kobiet i nastolatków.
Dziś CNN poinformowało, powołując się na kancelarię Benjamina Netanjahu, że izraelskie służby specjalne i armia otrzymały drugą listę zakładników, którzy mają zostać uwolnieni przez palestyńską organizację terrorystyczną Hamas. Zwolnienie drugiej grupy więźniów Hamasu powinno nastąpić w sobotę.
Na liście tej drugiej grupy zakładników przeznaczonych do uwolnienia są również dzieci - podała CNN. Po otrzymaniu listy służby bezpieczeństwa weryfikowały nazwiska i kontaktowały się z rodzinami uprowadzonych. Dopóki ludzie ci znajdują się w rękach terrorystów, ich nazwiska nie zostaną upublicznione.