Pożar był wynikiem zapalenia się kontenera z gazem. Służby porządkowe musiały ewakuować wszystkie osoby, które przebywały na Liberty Island. Zadanie nie było łatwe, gdyż okolice Statuy Wolności codziennie odwiedzają tysiące turystów.
Po dwóch godzinach od wybuchu pożaru strażakom udało się opanować ogień, a po następnych 30 minutach wyspa ponownie została udostępniona dla zwiedzających. Nowojorskie media poinformowały, że władze, jedna osoba została lekko poszkodowana, ale jej zdrowiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
EVACUATED: Visitors to the Statue of Liberty are being evacuated from Liberty Island after an apparent construction mishap sparked a propane fire near the base of the monument; the New York Fire Department is at the scene. https://t.co/1fVtFjD8yn pic.twitter.com/73GQdtKhr9
— World News Tonight (@ABCWorldNews) 27 sierpnia 2018
To druga ewakuacja turystów ze Statuy Wolności w ostatnich dwóch miesiącach. 4 lipca na monument wspięła się kobieta, która w ten sposób chciała zademonstrować przeciwko imigracyjnej polityce prezydenta USA Donalda Trumpa. Policja ściągała kobietę aż cztery godziny. Udało się ją sprowadzić na dół bez żadnych obrażeń.
Statua Wolności wraz z cokołem ma 93 metry wysokości. Skonstruowana jest ze stali i miedzi, a wewnątrz niej znajdują się dwa ciągi spiralnych schodów prowadzących do punktu widokowego.