Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Gdy palowano ludzi „car” się bawił

Podczas gdy w Moskwie w sobotę odbywał się największy protest opozycji od ośmiu lat, prezydent Władimir Putin spotkał się na zaanektowanym przez Rosję w 2014 r. Krymie z przedstawicielami wspieranego przez Kreml klubu motocyklowego Nocne Wilki.

Putin przybył na zlot "Cień Babilonu" u podnóża góry Gasforta w Sewastopolu na czele kolumny motocyklistów. Ubrany w czarną skórzaną kurtkę prezydent prowadził motocykl Ural z bocznym wózkiem, w którym jechał szef władz Krymu Siergiej Aksionow - relacjonuje rosyjska redakcja BBC.

Reklama

Tuż za Putinem jechał Michaił Razwożajew, tymczasowy gubernator Sewastopola. Po prawej stronie prezydentowi towarzyszył szef Nocnych Wilków Aleksandr Załdostanow znany jako "Chirurg". Putin otrzymał od motocyklistów prezent - futrzaną czapkę.

- Bardzo mi miło, że takie dzielne, fajne chłopaki dają przykład młodym ludziom w naszym kraju i pokazują im, jak należy traktować Rosję

 - powiedział Putin o motocyklistach.

Na Krymie Putin również obejrzał spektakl na motywach powieści metropolity pskowskiego Tichona i spotkał się z dziećmi - donosi rosyjska redakcja BBC. Rosyjskie media przedstawiają metropolitę Tichona jako nieoficjalnego spowiednika Putina.

MSZ Ukrainy wyraziło dziś w oświadczeniu zdecydowany protest przeciwko nieuzgodnionej z Kijowem wizycie Putina na Krymie. 

Reklama