Wzmocnimy wysiłki mające na celu egzekwowanie sankcji nałożonych na Rosję, podtrzymujemy nasze zobowiązania do ograniczenia eksportu towarów, które Rosja może wykorzystywać na potrzeby wojny - zadeklarowali przywódcy państw G7 po wirtualnym spotkaniu pod przewodnictwem premiera Japonii Fumio Kishidy. Ich oświadczenie przekazała agencja Reutera.
Grupa G7 skupia wiodące demokratyczne potęgi gospodarcze świata - Francję, Japonię, Kanadę, Niemcy, USA, Wielką Brytanię i Włochy. W jej pracach uczestniczy też Unia Europejska.
Uczestnicy szczytu oznajmili również, że zobowiązują się do przestrzegania i egzekwowania polityki ograniczania cen rosyjskiej ropy naftowej, w tym poprzez nakładanie sankcji na osoby zaangażowane w omijanie sankcji.
Przywódcy oświadczyli, że wprowadzą zakaz importu diamentów naturalnych z Rosji od 1 stycznia 2024 r., a od 1 marca także zakaz importu rosyjskich diamentów z krajów trzecich.
W oświadczeniu czytamy też, że państwa G7 zbadają wszelkie możliwości w prawie międzynarodowym, zgodnie z którymi Ukraina mogłaby ubiegać się o odszkodowanie od Rosji.
Przywódcy państw G7 wezwali ponadto do kolejnych przerw humanitarnych w walkach między Izraelem a Hamasem w Strefie Gazy. "Potrzebne są pilniejsze działania, aby zaradzić pogarszającemu się kryzysowi humanitarnemu w Strefie Gazy i zminimalizować ofiary wśród ludności cywilnej. Wspieramy i zachęcamy do dalszych przerw humanitarnych" - głosi oświadczenie.
Wezwano też Iran do powstrzymania się od udzielania wsparcia palestyńskiemu Hamasowi, a także libańskiemu Hezbollahowi i bojownikom Huti w Jemenie.
Zaprotestowano przeciwko wzrostowi przemocy żydowskich osadników wobec Palestyńczyków zamieszkujących Zachodni Brzeg Jordanu.
Na początku wirtualnego spotkania przemawiał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Podkreślił on, że wolny świat musi zachować swoją jedność i wsparcie dla narodów i państw, których wolność zagrożona jest przez agresorów. Powiedział też, że tej zimy Ukraina ma szansę wyjść cało z podejmowanych przez Rosję prób zniszczenia sektora energetycznego, w dużej mierze dzięki pomocy partnerów we wzmocnieniu obrony powietrznej nad ukraińskimi miastami.