Założona przez George'a Sorosa fundacja Open Society zamyka swój oddział w Budapeszcie i zamiast tego latem otworzy oddział w Berlinie - poinformował austriacki dziennik "Die Presse", powołując się na władze organizacji.
Prezes fundacji Patrick Gaspard udał się dzisiaj na Węgry specjalnie w celu zakomunikowania tej decyzji - podał "Die Presse" na stronie internetowej w zapowiedzi artykułu, który pojawi się w piątkowym wydaniu.
Władze Open Society Foundation nie odpowiedziały dziennikowi na pytanie o przyczyny tej decyzji. Można jednak przypuszczać, że ma ona ścisły związek z kampanią przeciw Sorosowi prowadzoną przez rząd premiera Węgier Viktora Orbana - zauważa agencja APA.
Węgrzy jednoznacznie oceniają działalność Sorosa i jego ludzi. Obarczają go winą za działania na rzecz sprowadzenia do Europy milionów emigrantów.
W ubiegłym tygodniu węgierski tygodnik „Figyeloe” opublikował listę osób, rzekomo pracujących dla Sorosa i opłacanych przez niego organizacji. W artykule zatytułowanym „Ludzie spekulanta” z imienia i nazwiska zostały wymienione osoby zatrudnione m.in. w Amnesty International, Węgierskim Komitecie Helsińskim czy organizacji pozarządowej Stowarzyszenie na rzecz Prawa do Swobód.