GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Aktywiści klimatyczni zablokowali drogę. Ofiara wypadku mogła przypłacić to życiem

Protesty aktywistów klimatycznych przybierają coraz ostrzejsze formy. Dewastowanie zabytków czy blokady dróg są na porządku dziennym. Nie zwracają przy tym uwagi na innych ludzi - w Niemczech życiem przypłacić to mogła potrącona rowerzystka. Ratownicy nie mogli do niej dojechać, bo droga była zablokowana przez eko-aktywistów.

Zdjęcie ilustacyjne
Zdjęcie ilustacyjne
By Photographs by Radosław Drożdżewski (User:Zwiadowca21) - Own work, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=50691110

W Berlinie doszło do potrącenia rowerzystki przez betoniarkę. Kobieta czekała na pomoc zdecydowanie zbyt długo, bo jadący do niej ratownicy stali w korku. 

Niemiecka opinia publiczna jest oburzona, wiele osób uważa, że tym razem "aktywiści przesadzili". - Zagrożenia życia ludzkiego w zasadzie nie można niczym usprawiedliwić – podkreśliła burmistrz Berlina Franziska Giffey.

Rozmówcy niemieckich mediów wskazują, że "protesty klimatyczne nie mogą narażać ludzi na niebezpieczeństwo". Życie młodej kobiety jest zagrożone, ponieważ klimatyczni siewcy chaosu blokują ulice Berlina – powiedział Frank Balzer z CDU.  Jeden z badaczy klimatu dodał z kolei: "Działania aktywistów klimatycznych są całkowicie nie do przyjęcia. Ci ludzie swoimi czynami niszczą więcej niż chcą osiągnąć".

Już wcześniej w Niemczech dochodziło do skandalicznych form protestów. Jedną z nich było... przyklejanie się do zabytkowych obrazów, co de facto prowadziło do niszczenia dzieł. W ten sposób zniszczono już kilka obrazów w muzeach u naszych zachodnich sąsiadów.

 



Źródło: niezalezna.pl, dw.com.pl

#aktywiści klimatyczni #Niemcy

Michał Kowalczyk