- Cywile zginęli w ataku, podczas którego zniszczone zostały budynki mieszkalne w miejscowości al-Dżezri - podał Dyrektor Obserwatorium Rami Abdel Rahmane.
Reklama
Ministerstwo obrony Rosji poinformowało o ataku na siły terrorystów IS w prowincji Dajr az-Zaur we wschodniej Syrii, przeprowadzonym przez sześć bombowców dalekiego zasięgu. Według ministerstwa nalot ten pozwolił złamać opór terrorystów w rejonie As-Sajjal, co pomogło ofensywie syryjskich wojsk rządowych.
Prowincja Dajr az-Zaur była niegdyś główną siedzibą IS, ale Obserwatorium podaje, że obecnie dżihadyści kontrolują 8 proc. jej terytorium. Prowincja od lat była celem dwóch odrębnych ofensyw: jednej prowadzonej przez Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF), zdominowanej przez Kurdów i wspieranej przez Waszyngton, drugiej - przez armię syryjską wspieraną przez Rosję.
Zdaniem Obserwatorium, które ma dużą sieć korespondentów w Syrii, ataki rosyjskich samolotów, jak i te z międzynarodowej koalicji pod wodzą Waszyngtonu, często prowokowały duże straty wśród ludności cywilnej podczas ich operacji przeciwko IS.