Wczoraj, czyli w siódmym dniu przetaczających się przez Wielką Brytanię protestów po zabiciu trzech kilkuletnich dziewczynek, do najpoważniejszych zamieszek doszło w mieście Plymouth w południowo-zachodniej Anglii oraz w Birmingham w środkowej Anglii. W sieci pojawiło się wiele nagrań, na których widać, jak grupę protestujących policja szczuła psami.
Falę protestów wywołało zabicie w poniedziałek 29 lipca w Southport koło Liverpoolu przez mającego rwandyjskie korzenie 17-letniego Axela Rudakubanę trzech kilkuletnich dziewczynek uczestniczących w kursie jogi i tańca dla dzieci.
Kolejne takie protesty odbyły się w poniedziałek wieczorem w Plymouth i Birmingham. W tym pierwszym mieście doszło do starć pomiędzy demonstrantami a policjantami.
Locals chant “communist scum off our streets” in Plymouth.
— Turning Point UK 🇬🇧 (@TPointUK) August 5, 2024
We won’t surrender to the mob. pic.twitter.com/8hhrd6L3VM
W sieci pojawiła się nagrania, na których widać, że policja szczuła protestujących psami. Wywołało to ogromne oburzenie - i wśród uczestników protestu, jak i internautów.
Not a policeman in sight as Muslims run amok in Birmingham casually carrying out racially motivated attacks on the public.
— Tommy Robinson 🇬🇧 (@TRobinsonNewEra) August 5, 2024
Meanwhile in Plymouth, a group of English people are protesting, so it's normal service resumed. pic.twitter.com/J3J6QURjcj
BREAKING: British police is attacking unarmed British patriots just for speaking to them in Plymouth.
— I Meme Therefore I Am 🇺🇸 (@ImMeme0) August 5, 2024
DISGUSTING! pic.twitter.com/RNy3ta5p7Q
Tymczasem w Southport odbyło się w poniedziałek wieczorem czuwanie w intencji ofiar nożownika. Tym razem odbyło się ono spokojnie i nie doszło do żadnych incydentów. Policja poinformowała przy tej okazji, że spośród ośmiorga dzieci ranionych przez Rudakubanę, w szpitalu pozostaje jeszcze jedno.