Manchester: „Był jeden zamachowiec. Zdetonował ładunek chwilę po zakończeniu koncertu”
Brytyjska policja poinformowała, że liczba ofiar śmiertelnych poniedział

Policja podała, że zamachowiec był jeden. Do eksplozji doszło chwilę po zakończeniu koncertu. Nie ustalono do tej pory, czy morderca był członkiem jakiejś grupy terrorystycznej, czy działał samotnie.
Władze na chwilę obecną podają informacje o 22 zabitych i 59 rannych. Poszkodowani są hospitalizowani w ośmiu różnych szpitalach.