Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Ukraina już nie chce Nowaka. Zwolnią go za... lenistwo?

Sławomir Nowak, który przyjął ukraińskie obywatelstwo i objął funkcję prezesa Ukrawtodoru (państwowej agencji drogowej) ma poważne kłopoty.

rz

Sławomir Nowak, który przyjął ukraińskie obywatelstwo i objął funkcję prezesa Ukrawtodoru (państwowej agencji drogowej) ma poważne kłopoty. Ukraińskie media nie zostawiają na nim suchej nitki. Okazuje się, że największym problemem Nowaka jest... lenistwo.
 
Ukraińskie media domagają się już otwarcie dymisji Sławomira Nowaka. Sugerują, że za swoje nieobecności w pracy powinien zostać zwolniony.

Wszystko zaczęło się od tego, że dziennikarze ustalili, iż Sławomir Nowak w swojej pracy... bywa stosunkowo rzadko.  Jak informuje „Super Express” początkowo Nowak miał wolne wszystkie poniedziałki, a od grudnia wydłużył sobie weekend dodając do tego wolne piątki.

Miarka przebrała się w styczniu, gdy na Ukraińskich drogach panował poważny kryzys. W związku z obfitymi opadami śniegu na ukraińskich drogach dochodziło do sporych utrudnień w ruchu. Gdzie był wtedy Nowak? Raczej nie w pracy. Ukraińskie media wyśledziły, że prezesa Ukrawtodoru w styczniu nie było w pracy w sumie 11 dni.

Spore oburzenie wywołały również doniesienia o premii „stymulującej aktywność”, którą Nowak miał otrzymać od ukraińskiego ministra infrastruktury Wołodymyra Omelana.

Sam Nowak sprawy komentować nie chce. W rozmowie z „Super Expressem” oznajmia, że „nie rozmawia z mediami”.

Reklama

rz

Reklama