Marszałek Sejmu nie dał zgody na to, aby posłanka Nowoczesnej Joanna Schmidt reprezentowała polski parlament na Światowym Forum z okazji Dnia Kobiet w Waszyngtonie, który rozpocznie się pod koniec lutego br. Oznacza to, że koleżanka partyjna Ryszarda Petru nie poleci do USA służbowo. Zapowiada natomiast, że zrobi to prywatnie.
O zgodę marszałka na wyjazd Schmidt wystąpiła w styczniu br. Gdyby Kuchciński zgodził się na to, aby oficjalnie reprezentowała na Forum polski parlament, posłanka Nowoczesnej otrzymałaby zwrot kosztów za ubezpieczenie i miałaby usprawiedliwioną nieobecność podczas posiedzenia Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. Z kolei nieuzasadniona nieobecność oznacza dla niej mniejsze wynagrodzenie.
Joanna Schmidt podczas programu radiowego Śniadanie w Radiu ZET powiedziała, że marszałek nie podał przyczyn swojej odmowy i ona wystąpiła o uzasadnienie stanowiska Kuchcińskiego.
CZYTAJ WIĘCEJ: Petru wyszedł do dziennikarzy. „Nie byłem na Maderze. To był wyjazd prywatny”
W opinii posłanki Nowoczesnej, w tym przypadku chodzi o... zemstę za jej udział w blokowaniu mównicy w Sejmie.
To naprawdę poważny kongres ze znanymi ma całym świecie uczestnikami. Nie słyszałam, żeby inni posłowie nie dostawali takiej zgody. Odbieram to jako zastraszanie opozycji, chociażby za udział w sejmowym proteście
– powiedziała Schmidt portalowi wp.pl.
Polityk, o której stało się głośno z powodu prywatnego wyjazdu z Ryszardem Petru w Sylwestra zagranicę, powiedziała mediom ze już dostała amerykańską wizę i kupiła bilet lotniczy do Waszyngtonu.
- Jadę jako Joanna Schmidt – stwierdziła.
Kongres na który leci posłanka Nowoczesnej rozpocznie się 26 lutego i potrwa tydzień.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ciamajdan odleciał do Portugalii? Petru i znana poseł przyłapani przez internautów
Źródło: wp.pl,radiozet.pl,niezalezna.pl
#kongres
#USA
#Nowoczesna
#Schmidt
krs