Wśród melodii wygrywanych na karylionie (zespół dzwonów umieszczonych na wieży ratuszowej) był utwór "Fuchs, Du hast die Gans gestohlen" - czyli "Lisie, ukradłeś gęś". Ta ludowa dziecięca piosenka opowiada o psotnym lisie, który wykrada gęś, wobec czego podmiot liryczny przestrzega drapieżne zwierzę, że samo zostanie upolowane. W tekście utworu znajduje się fragment: "myśliwy dopadnie się cię ze strzelbą".
Niewinne? Nie według miejscowej weganki, której melodia sprawiała przykrość. Kobieta zaapelowała wobec tego do magistratu o zakazanie grania utworu.
Co na to lewicowy burmistrz Marius Hahn? Nie chciał być "potworem" i nakazał usunięcie melodii z repertuaru!
W Niemczech coraz częstsze jest rezygnowanie z lokalnych tradycji z powodów poprawności politycznej. Dotyczy to zwyczajów świątecznych, a nawet kuchni.
Rok temu pisaliśmy, że Niemcy powoli rezygnują ze sznycli (w ich wieprzowej, a nie cielęcej odmianie) w szkolnych stołówkach. Oficjalne powody to - oprócz troski o zdrowie - względy religijne. Wieprzowiny nie mogą jeść bowiem muzułmanie - informowało "Deutsche Welle". Wieprzowina znika z jadłospisów w przedszkolach i szkołach stopniowo, choć wiele stołówek już całkowicie zrezygnowało z tego mięsa.
Reklama