Moskiewscy funkcjonariusze dostali kilka telefonów z informacjami o podłożonych bombach. Z relacji mediów wynika, że zagrożony jest Kreml, ambasada USA, stacje kolejowe i kilka innych budynków w stolicy Rosji.
Jak podaje wp.pl jako pierwsza ewakuowana została stacja Moskwa Jarosławska. Opuściło ją 650 osób jednak policjanci nie znaleźli żadnych ładunków wybuchowych.
Wszystkie wskazane miejsca przeszukują saperzy oraz funkcjonariusze ze specjalnie szkolonymi psami.
Reklama