W rosyjskiej telewizji wyemitowano 10 sierpnia reportaż. Traktował o ataku ukraińskich dywersantów na Krym, jaki miał mieć miejsce w nocy z 7 na 8 sierpnia 2016 roku. Widzów zapewniano również o tym, jak Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej (FSB) udaremniła próby zamachów. Jednak wszystko wzięło w łeb przez jednego z internautów. Ten ujawnił, że materiał nagrano miesiąc temu, dokładnie 21 lipca 2016 roku – podają kresy24.pl. A miało być tak pięknie…
Władimir Putin niemal siłą usiłuje przekonać świat, że to Ukraińcy są winni wojnie w Donbasie. Tym razem jego „spece” od montażu i propagandy ewidentnie się nie popisali. Przygotowano materiał z rzekomego ataku Ukraińców na Krym. Czujnością wykazał się jednak internauta Alexey Goncharuk.
Na nagraniu, w 50 sekundzie filmu pojawia się zdjęcie Księżyca.
(Fot. screen YouTube)
Goncharuk wpadł na pomysł sprawdzenia faz Księżyca w sierpniu 2016 roku na półkuli północnej. Na jaw wyszło, że nie było pełni w dniach, jakie zostały podane w materiale rosyjskiej telewizji.
(Fot. screen moonconnection.com)
Okazało się, że nie było pełni Księżyca również w pierwszych dniach sierpnia. Wystąpiła natomiast ostatni raz 21 lipca.
(Fot. screen moonconnection.com)
Rosjanie nawet porządnie nie potrafią dezinformować…
Zobacz wideo( Księżyc w 50 sekundzie nagrania):
Źródło: kresy24.pl
#propaganda #Władimir Putin #Ukraina #Rosja
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
mg