Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie
Lista miejsc »
•
14.08.2016 10:25
Amerykanie modernizują broń atomową. Nowe bomby trafią do Niemiec
Stany Zjednoczone przystąpiły do modernizacji broni atomowej. Nowe bomby B61-12 mają trafić także do bazy w Büchel w Niemczech.
youtube.com/print screen
Stany Zjednoczone przystąpiły do modernizacji broni atomowej. Nowe bomby B61-12 mają trafić także do bazy w Büchel w Niemczech. W czasie ostatniego szczytu NATO w Warszawie Polska, jako gospodarz spotkania, oraz państwa bałtyckie zaapelowały o wzmocnienie potencjału nuklearnego sojuszu w odpowiedzi na agresywną politykę Rosji, m.in. coraz częstsze doniesienia o wprowadzaniu na uzbrojenie rosyjskiej armii nowych systemów atomowych.
Amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Atomowego poinformowała o planie zmodernizowania grawitacyjnych bomb atomowych typu B61. Najważniejsza zmiana dotyczy wyposażenia ich w system precyzyjnego naprowadzania na cel o dokładności do 30 metrów, podobnego do stosowanego w bombach typu JDAM – co jest skrótem od angielskiej nazwy: „wspólna amunicja ataku bezpośredniego”. Ich moc została zmniejszona do około 50 kiloton, co stanowi równowartość 50 tys. ton trotylu.
Jednak zmniejszenie ładunku nie oznacza, że są one mniej groźne. Przeciwnie – „Deutsche Welle” w swoim internetowym wydaniu podkreśla, że możliwość precyzyjnego uderzenia w cel zwiększy skuteczność ataku i pozwala uniknąć niepotrzebnych zniszczeń, co jest ważne w razie późniejszego zajęcia zaatakowanego celu przez wojska lądowe.
W Niemczech B61 przechowuje się je w bazie lotniczej w Büchel w Nadrenii-Palatynacie. Ich liczba jest tajemnicą wojskową. O zamiarze rozlokowania tam nowych amerykańskich bomb typu B61-12 poinformował tygodnik „Der Spiegel”.
Jak podaje „Der Spiegel”, niemieckie lotnictwo wojskowe przygotowuje się do modernizacji samolotów myśliwsko-bombowych typu Tornado, których eskadra stacjonuje w bazie w Büchel. Choć dokładne zmiany są objęte tajemnicą, prawdopodobnie chodzi o to, aby samoloty były zdolne do przenoszenia bomb typu B61-12.
Źródło: dw.com
Amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Atomowego poinformowała o planie zmodernizowania grawitacyjnych bomb atomowych typu B61. Najważniejsza zmiana dotyczy wyposażenia ich w system precyzyjnego naprowadzania na cel o dokładności do 30 metrów, podobnego do stosowanego w bombach typu JDAM – co jest skrótem od angielskiej nazwy: „wspólna amunicja ataku bezpośredniego”. Ich moc została zmniejszona do około 50 kiloton, co stanowi równowartość 50 tys. ton trotylu.
Jednak zmniejszenie ładunku nie oznacza, że są one mniej groźne. Przeciwnie – „Deutsche Welle” w swoim internetowym wydaniu podkreśla, że możliwość precyzyjnego uderzenia w cel zwiększy skuteczność ataku i pozwala uniknąć niepotrzebnych zniszczeń, co jest ważne w razie późniejszego zajęcia zaatakowanego celu przez wojska lądowe.
W Niemczech B61 przechowuje się je w bazie lotniczej w Büchel w Nadrenii-Palatynacie. Ich liczba jest tajemnicą wojskową. O zamiarze rozlokowania tam nowych amerykańskich bomb typu B61-12 poinformował tygodnik „Der Spiegel”.
Jak podaje „Der Spiegel”, niemieckie lotnictwo wojskowe przygotowuje się do modernizacji samolotów myśliwsko-bombowych typu Tornado, których eskadra stacjonuje w bazie w Büchel. Choć dokładne zmiany są objęte tajemnicą, prawdopodobnie chodzi o to, aby samoloty były zdolne do przenoszenia bomb typu B61-12.
Źródło: dw.com
Zobacz więcej
Niezależna TOP
