Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Zamachowiec wzorował się na Breiviku? Nowe szokujące informacje policji

18-letni Irańczyk urodzony w Niemczech z bronią biegał po Monachium.

Autor: mg

18-letni Irańczyk urodzony w Niemczech z bronią biegał po Monachium. Zabił 9 osób, 16 ranił, w tym 3 ciężko. Policja podała kolejne szczegóły: w plecaku miał 300 nabojów i książkę o tym, dlaczego uczniowie zabijają. Planował następne ataki. Śledczy podejrzewają, że był "obłąkany" i miał obsesję na punkcie strzelaniny. Policja nie widzi powiązania zamachowca z ISIS. „Najciekawsze” jest jednak stwierdzenie prokuratora, że nie był to akt terroryzmu, a „klasyczna szaleńcza strzelanina”. Policja z Monachium twierdzi, że jest związek piątkowego ataku z mordem dokonanym pięć lat temu przez Andersa Breivika. Dodatkowo18-latek rzekomo używał wizerunku Breivika jako swojego zdjęcia profilowego w aplikacji WhatsApp.

NASZA RELACJA po zamachu w Monachium.

Zamachowiec został wczoraj znaleziony martwy nieopodal centrum handlowego. Wcześniej w tym centrum i jego okolicach zabił 9 osób. Policja podała, że w plecaku miał 300 nabojów i książkę o tym, dlaczego uczniowie zabijają. Co do piątkowej masakry stwierdzono, że nie Irańczyk nie ma powiązania z ISIS. Dodano, że intensywnie poszukano mieszkanie w Monachium, w którym mieszkał zamachowiec. Podano, że był zainteresowany i planował kolejne masowe ataki.

Dziennikarz Julian5News poinformował, że policja z Monachium podała, że nie ma związku między uchodźcami, a piątkowym atakiem.
 
CZYTAJ WIĘCEJ: W Monachium zamachowiec biegał z bronią po mieście, a niemiecka telewizja o… demokracji w Polsce

Śledczy podejrzewają, że 18-latek był "obłąkany". Prokurator Stwierdził, że masakra w Monachium wydaje się być "klasycznym szaleńczym atakiem", a nie terroryzmem.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wiadomo kim był zamachowiec z Monachium. Jest zapis rozmowy

Szef miejscowej policji powiedział, że nie ma żadnych przesłanek, że ktoś inny niż znaleziony 18-latek był zaangażowany w ataki Monachium.
 
Prokurator uważa, że bandyta najwyraźniej szukał leczenia z powodu depresji.

Reklama

Autor: mg

Źródło: niezalezna.pl
Reklama