„Od 19 grudnia wszystkich 83 zwolnionych więźniów politycznych, którzy postanowili pozostać w Polsce, zwróciło się o ochronę międzynarodową” – napisał Łatuszka na X.
Opozycjonista podziękował polskim resortom spraw wewnętrznych i zagranicznych, a także polskiej Straży Granicznej i Urzędowi ds. Cudzoziemców za solidarność i skuteczną pomoc deportowanym Białorusinom.
„Polska po raz kolejny dowiodła, że jest prawdziwym przyjacielem Białorusi” – zaznaczył.
Starting on December 19, all 83 released political prisoners who chose to remain in 🇵🇱 applied for international protection.
— Pavel Latushka (@PavelLatushka) December 30, 2025
I sincerely thank @MSWiA_GOV_PL @PolandMFA @Straz_Graniczna @UdSC_gov_pl for their solidarity & effective assistance to deported Belarusians. Poland has… pic.twitter.com/GJI3MDLtGo
Radio Swaboda podało, powołując się na biuro prasowe ZGP, że wnioski o ochronę prawną byli więźniowie polityczni złożyli w Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku i Białymstoku.
„Polska Straż Graniczna wyraziła gotowość przyjmowania dokumentów także w weekend (...) aż do początku dni świątecznych, aby jak najbardziej przyczynić się do przyśpieszenia procedury legalizacji (pobytu) w Polsce” – podkreśliło Radio Swaboda.
13 grudnia białoruskie władze uwolniły 123 więźniów politycznych pod warunkiem, że opuszczą Białoruś. Znaleźli się wśród nich m.in. obywatel Polski Roman Gałuza, białoruska opozycjonistka Maryja Kalesnikawa i laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki.
Do zwolnienia doszło dzięki porozumieniu ze Stanami Zjednoczonymi. Wcześniej białoruskie media przekazały, że Stany Zjednoczone zniosą sankcje na potas z Białorusi. Sól potasu jest kluczowym składnikiem nawozów, a Białoruś jest jej wiodącym producentem.