Pocisk ma osiągać prędkość 7 tysięcy mil na godzinę. Dzięki zawrotnej prędkości i dużej manewrowości będzie w stanie spenetrować dowolną obronę przeciwpowietrzną wroga. Dodatkowo pociski mają być zdolne do przenoszenia głowic nuklearnych.
Pierwsze testy z hiperdźwiękową bronią manewrującą Rosja rozpoczęła na początku lat 90-tych ub. wieku. Ostatnie testy miały miejsce 22 kwietnia br. na poligonie Dombarowskij w obwodzie orenburskim. Moskwa chce, aby 24 pociski manewrujące weszły do armii w latach 2020-2025.
Oprócz Rosji program z hiperdźwiękowymi pociskami manewrującymi rozwijany jest także w Stanach Zjednoczonych i Chinach.
Reklama