Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Egipt uspokaja, Obama obiecuje

Wojskowe władze Egiptu zapowiadają, że Kair będzie respektował traktaty międzynarodowe, także układ pokojowy z Tel Awiwem.

Wojskowe władze Egiptu zapowiadają, że Kair będzie respektował traktaty międzynarodowe, także układ pokojowy z Tel Awiwem. Z deklaracji zadowolony jest Barack Obama, który obiecuje pomoc Egiptowi, także finansową. Z zapowiedzi zadowolony jest również Benjamin Netanjahu, który podkreślał, że traktat między Izraelem a Egiptem jest "kamieniem węgielnym" pokoju i stabilności na Bliskim Wschodzie".

Nowe wojskowe władze Egiptu oświadczyły, że istniejący rząd pozostanie u władzy do czasu ukształtowania się nowego. Wojskowe władze podkreślają, że będą respektowane układy międzynarodowe. Słowa te miały uspokoić Izrael i USA.

Izrael - zdaniem ekspertów - po ustąpienia prezydenta Hosniego Mubaraka zachowywał się nerwowo. Obawiał się , że historyczny układ może być zagrożony. Traktat pokojowy został podpisany w 1979 roku za rządów poprzednika Mubaraka - Anwara Sadata, który zginął w wyniku zamachu fundamentalistów muzułmańskich. Analitycy bliskowschodniej sceny politycznej podkreślają, że dowództwo armii egipskiej zdecydowanie popiera ten układ m. in. dlatego, że gwarantuje on amerykańską pomoc wojskową. Aktualnie chodzi o kwotę około 1,3 mld dolarów rocznie. Słowa władz wojskowych uspokoiły Izrael i USA. Stany Zjednoczone - jak zapewnia Barack Obama - nadal są gotowe udzielić Egiptowi wszelkiej pomocy, w tym także finansowej, "jeśli będzie konieczna i pożądana przez naród egipski". Deklaracja padła podczas rozmów telefonicznych, jakie Obama przeprowadził z przywódcami Wielkiej Brytanii, Jordanii i Turcji.

 



Źródło: