UE pracuje nad wznowieniem sankcji wobec Białorusi. To efekt prześladowania opozycji przez reżim Łukaszenki.
Na razie ustalana jest lista osób, które będą objęte sankcjami. Ambasadorowie krajów UE w Mińsku przesłali do Brukseli propozycje kilkudziesięciu nazwisk osób bezpośrednio odpowiedzialnych za zatrzymania opozycyjnych kandydatów na prezydenta, nękanie opozycji, niezależnych mediów i organizacji pozarządowych.
Zdaniem dyplomatów jest "prawdopodobne", że znajdzie się na niej prezydent Aleksandr Łukaszenka.
Źródło: