Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

1000 euro na dziecko! Finowie biorą przykład z Polski. Ruszają do walki z kryzysem demograficznym

Finlandia od dłuższego czasu zmaga się z dotkliwym kryzysem demograficznym. Ubiegły rok był w tym kraju rekordowy pod względem niskiej liczby narodzin. By zaradzić temu problemowi mała fińska gmina wpadła na pomysł płacenia swym mieszkańcom za narodziny i wychowanie dziecka.

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
sathyatripodi; pixabay.com / Creative Commons CC0

Również gmina Lestijärvi miała ten sam kłopot, co cały kraj. Ta niewielka miejscowość powoli zaczęła wymierać, a liczba narodzonych w niej dzieci stopniowo spadała. Przełomem był rok 2012, kiedy to w całym roku w tej gminie urodziła się tylko jedna dziewczynka – informuje portal BBC.

- Zawsze zwracaliśmy uwagę na to, ile dzieci urodzi się w następnym roku. Kiedy zauważyliśmy, że w Lestijärvi urodziło się tylko jedno dziecko, obudziło to nas wszystkich

- tłumaczy Paula Jokela, nauczycielka z tej wioski.

Władze gminy zdały sobie sprawę, że populacji zagraża spadający - i prawie niewystępujący - wskaźnik urodzeń. Pomysł był oczywiście genialnie prosty. Aby rozwiązać problem malejącej liczby narodzin, ta mała fińska gmina postanowiła wypłacać swoim mieszkańcom świadczenia za urodzenie dziecka.

Lestijärvi, jako druga najmniejsza gmina w Finlandii (licząca niewiele ponad 700 mieszkańców), postanowiła wprowadzić zachętę finansową w celu zwiększenia się liczby mieszkańców. Jak dużo? 1000 euro rocznie, wypłacana przez dziesięć lat. Rozpoczęcie programu miało miejsce w 2012 roku. Dziś w miejscowej szkole wszyscy mogą na własne oczy zobaczyć jego efekty. Zamiast rocznika liczącego jedną dziewczynkę obecnie w klasie przed szkolnej uczy się dwanaścioro dzieci. W tej chwili miejscowej szkole nie grozi już zamknięcie. Jak poinformowały władze gminy, obecnie pieniądze otrzymuje około 60 rodzin.

Wprowadzony program ma jednak swoje ograniczenia. Pieniądze są wypłacane jedynie rodzicom, którzy mieszkają w tej gminie. Kiedy z niej wyjadą, nawet na krótki czas, wypłata pieniędzy jest wstrzymywana.

O tej małej gminie wkrótce zrobiło się w Finlandii głośno za sprawą mediów społecznościowych. Nie brakowało głosów krytycznych i dezaprobaty. Władze osady jednak bronią swojego pomysłu i przypominają, że z podobnym problemem muszą się się zmierzyć również władze na szczeblu krajowym.

 



Źródło: niezalezna.pl, BBC

#demografia #rodzina #Finlandia

Jacek Szpakowski