Polski napastnik Kamil Wilczek okazał się bohaterem Brondby, strzelając zwycięską bramkę dla klubu Brondby IF w meczu 4. rundy P"> Polski napastnik Kamil Wilczek okazał się bohaterem Brondby, strzelając zwycięską bramkę dla klubu Brondby IF w meczu 4. rundy P">
Mecze pomiędzy FC Kopenhaga a Brondby zawsze budzą spore emocje i są traktowane jako derby. W tym przypadku napięcie było tym większe, że mecz decydował o awansie do ćwierćfinału Pucharu Danii. W lidze wyżej notowane jest Brondby, które zajmuje drugie miejsce. Drużyna z Kopenhagi jest szósta.
Kibice zgromadzeni na Tella Parken w Kopenhadze obejrzeli tylko jednego gola. W 33. minucie Kamil Wilczek wykończył zespołową akcję żółto-niebieskich i mocnym strzałem pod poprzeczkę z szóstego metra dał prowadzenie zespołowi gości. Mimo szans z obu stron wynik nie uległ już zmianie.
- To nasz zespół odniósł dziś zwycięstwo i cieszę się, że mogłem w tym pomóc. To trzecie derbowe zwycięstwo z rzędu, wiem ile to znaczy dla naszych fanów i jestem z tego dumny
- powiedział Wilczek w pomeczowej wypowiedzi dla oficjalnej strony internetowej Brondby.
Rywalem Brondby w meczu ćwierćfinału Pucharu Danii będzie Sonderjyske.