Kluby NBA w pierwszych godzinach okna transferowego wydały na nowe umowy trzy miliardy dolarów. Najwyższy kontrakt podpisał Damian Lillard, który pozostanie w Portland Trail Blazers. Na razie na "króla polowania" wyrastają Brooklyn Nets.
Nowa umowa Lillarda z ekipą z Portland opiewa na 196 mln dolarów za cztery lata gry, ale wejdzie w życie latem 2021 roku. Przez najbliższe dwa sezony będzie obowiązywać dotychczasowy pięcioletni kontrakt o wartości 140 mln USD.
Na kolejne pięć lat z Philadelphia 76ers związał się Tobias Harris, co będzie kosztować klub 180 milionów dolarów. Z kolei uczestnik ostatniego Meczu Gwiazd Khris Middleton otrzyma 178 mln za następne pięć sezonów w barwach Milwaukee Bucks. Za rok wejdzie w życie przedłużona teraz umowa Kanadyjczyka Jamala Murraya z Denver Nuggets, której wartość wynosi 170 mln dolarów.
Największe emocje towarzyszyły jednak informacjom odnośnie zmian barw klubowych.
•Kevin Durant: Nets
— Dylan (@DylansRawTake) 1 lipca 2019
•Kyrie Irving: Nets
•DeAndre Jordan: Nets
•Kemba Walker: Celtics
•Kristaps Porzingis: Mavs
•Jimmy Butler: Heat
•Tobias Harris: 76ers
•Khris Middleton: Bucks
•Malcom Brogdon: Pacers
•Al Horford: 76ers
•J.J. Redick: Pelicans
•Julias Randle: Knicks pic.twitter.com/Ajsd7f3St2
Wszystko wskazuje na to, że Kevin Durant - MVP finałów z 2017 i 2018 roku - opuści po trzech latach Golden State Warriors i przeniesie się do Brooklyn Nets. "Kevin Durant potwierdza, że chce możliwie jak najszybciej podpisać umowę z Brooklyn Nets" - napisano na koncie instagramowym koszykarza i jego biznesowego partnera Richa Kleimana.
Czteroletni kontrakt, który według amerykańskich źródeł na opiewać na sumę 164 mln dolarów, oficjalnie będzie mógł zostać parafowany 6 lipca, pierwszego dnia po zniesieniu blokady transferowej.
Gdyby komuś jeszcze umknęło: Kevin Durant, Kyrie Irving i DeAndre Jordan w Brooklyn Nets!
— Brooklyn Nets Poland ?? (@NetsPl) 1 lipca 2019
➡https://t.co/sIjFx74j7f #NBApl #Netspl pic.twitter.com/kSe6gB5cLx
Poza Durantem, który z powodu zerwania ścięgna Achillesa w finałowej rywalizacji z Toronto Raptors (2-4) straci prawdopodobnie zdecydowaną większość, jeśli nie cały najbliższy sezon, Nets zarzucili sieci na rozgrywającego Kyrie Irvinga z Boston Celtics i środkowego DeAndre Jordana z New York Knicks. Łącznie ich kontrakty mają kosztować klub ok. 350 mln dolarów.
Odejście Duranta sprawi, że niemal na sto procent w przenoszących się z Oakland do San Francisco "Wojownikach" pozostanie inny kluczowy gracz Klay Thompson. 29-latek, który także najbliższe rozgrywki ze względów zdrowotnych może mieć stracone, ma podpisać pięcioletnią umowę o wartości 191 mln USD.
Przebudowywana drużyna trenera Steve'a Kerra, z której do Memphis Grizzlies ma się przenieść doświadczony Andre Iguodala, zagwarantowała już sobie usługi D'Angelo Russella. 23-letni rozgrywający do tej pory występował w... Nets.
Z kolei Dallas Mavericks - poszukujący następcy Niemca Dirka Nowitzkiego, który w tym roku zakończył karierę - ogłosili porozumienie z mierzącym 221 cm Kristapsem Porzingisem. Łotysz, który przez kilkanaście miesięcy nie występował na parkiecie z powodu urazu i skomplikowanej operacji kolana, za pięć lat gry w barwach tej ekipy ma otrzymać 158 mln dolarów. Włodarze klubu liczą, że stworzy świetny duet z innym Europejczykiem - Słoweńcem Luką Doncicem, uznanym za najlepszego debiutanta ostatniego sezonu.
Z innych wielomilionowych transakcji na uwagę zasługuje jeszcze prawdopodobne przejście Kemby Walkera z Charlotte Hornets do Boston Celtics, gdzie miałby zastąpić Irvinga.