Hubert Hurkacz awansując do półfinału turnieju w Paryżu zapewnił sobie także awans do kończącego sezon ATP Finals. W Turynie zagra ośmiu najlepszych tenisistów mijającego roku, a do kobiecego mastersa awans wywalczyła już wcześniej Iga Świątek. To olbrzymi sukces polskiego tenisa.
Hubert Hurkacz w piątek w paryskiej hali Bercy pokonał Jamesa Duckwortha 6:2, 6:7 (4), 7:5. Polski tenisista we Francji zmierzy się w półfinale z Novakiem Djokovicem, ale zwycięstwo z Australijczykiem zapewniło mu już udział w prestiżowym ATP Finals w Turynie.
To niesamowite uczucie. Gdy dorastałem jako dziecko, oglądałem tych wszystkich najlepszych facetów grających w finałach. To jest inspirujące. Teraz, będąc wśród nich, czuję się wyjątkowo, ponieważ jest tylko osiem miejsc, więc niełatwo się tam dostać
- podkreślił Hurkacz.
O takich chwilach marzysz będąc dzieckiem @RolexPMasters#NittoATPFinals
— Hubert Hurkacz (@HubertHurkacz) November 5, 2021
...
When you are a child you dream about such moment #RolexParisMasters#NittoATPFinals pic.twitter.com/ZPdUUZIOTS
Polski tenisista przyznał, że w ostatnich tygodniach otrzymywał silne wsparcie ze strony rodaków.
Dostaję bardzo duże wsparcie, szczególnie od innych sportowców. Mam nadzieję, że dzięki mnie Polska jest trochę bardziej dumna
- powiedział w wywiadzie dla "Tennis Channel".
Zainteresowanie tenisem w Polsce rośnie również dzięki Idze Świątek, która jest w WTA Finals. To niesamowite, że mamy dwoje graczy na tak wysokim poziomie. Mam nadzieję, że wkrótce do czołówki dołączy dużo więcej chłopaków i dziewczyn
- dodał Hurkacz.
W sobotę w półfinale w Paryżu "Hubi" zagra z liderem światowego rankingu Novakiem Djokovicem. Będzie to ich trzeci pojedynek. Dwa poprzednie, w 2019 roku we French Open oraz w Wimbledonie, wygrał Serb.
Do ATP Finals w Turynie (14-21 listopada), obok Hurkacza i Djokovica, zakwalifikowali się: Rosjanin Daniił Miedwiediew, Grek Stefanos Tsitsipas, Niemiec Alexander Zverev, Rosjanin Andriej Rublow, Włoch Matteo Berrettini i Norwego Casper Ruud.
Dotychczas jedynym Polakiem, który wystąpił w turnieju tej rangi w singlu był Wojciech Fibak. W 1976 roku w Houston dotarł do finału, który w pięciu setach przegrał z Hiszpanem Manuelem Orantesem.