Iga Świątek awansowała do półfinału turnieju WTA na kortach ziemnych w Stuttgarcie. Polska tenisistka w piątkowy wieczór 6:4, 6:4 pokonała triumfatorkę wielkoszlemowego US Open - Emmę Raducanu. Kolejną rywalką podopiecznej trenera Tomasza Wiktorowskiego będzie Rosjanka Ludmiła Samsonowa.
W Stuttgarcie doszło do pierwszego pojedynku Igi Świątek i Emmy Raducanu w seniorskiej karierze. Dwie niezwykle utalentowane tenisistki zmierzyły się jednak w ćwierćfinale juniorskiego Wimbledonu cztery lata temu i zdecydowanie górą w tym starciu była Polka. Brytyjce udało się wówczas ugrać zaledwie jednego gema.
Liderka światowego rankingu znakomicie rozpoczęła również piątkowy mecz na niemieckiej mączce. Świątek przełamała podanie Raducanu już przy pierwszej okazji, a później kontrolowała wydarzenia na korcie. Iga przypieczętowała zwycięstwo w pierwszym secie swoim gemem serwisowym, w którym przeciwniczce nie udało się wygrać choćby punktu.
The Swiatek Swat
— wta (@WTA) April 22, 2022
Whatever gets the job done 😅@iga_swiatek | #PorscheTennis pic.twitter.com/GhVYLlS0cS
Urodzona w Warszawie tenisistka w podobnym stylu rozpoczęła drugą partię. Raducanu - chcąc nawiązać walkę ze znakomicie dysponowaną Świątek - coraz bardziej ryzykowała i nieźle serwowała. Zwyciężczyni ostatniego US Open skorzystała także z przerwy medycznej, ale nawet to nie zdołało zdekoncentrować dobrze dysponowanej Igi.
Polka wygrała 21. mecz z rzędu i zbliża się do rekordowego osiągnięcia słynnej Sereny Williams. Najlepsza passa Amerykanki to 24 kolejno wygrane pojedynki. W ostatniej dekadzie żadna tenisistka nie może się pochwalić lepszą serią zwycięstw.
W półfinale Iga zmierzy się z 31. w światowym rankingu rosyjską tenisistką Ludmiłą Samsonową. Panie w Stuttgarcie rywalizują o pokaźną premię finansową (triumfatorka turnieju może liczyć na ok. 94 tysiące euro) oraz wyceniany na grubo ponad pół miliona złotych Porsche Taycan GTS w wersji Sport Turismo.