Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Sport

Iga Świątek zdemolowana w WTA Finals. Fatalny zwrot akcji. Żal było patrzeć

Iga Świątek przegrała z reprezentującą Kazachstan tenisistką Jeleną Rybakiną 6:3, 1:6, 0:6 w swoim drugim meczu turnieju WTA Finals. Po pewnym zwycięstwie w pierwszym secie gra Polki kompletnie się posypała. Świątek popełniała mnóstwo niewymuszonych błędów i w dwóch kolejnych partiach ugrała zaledwie gema.

Spotkanie w Rijadzie rozpoczęło się dla Świątek obiecująco. Polka grała agresywnie, dobrze serwowała i wykorzystywała błędy rywalki. Pierwszego seta wygrała pewnie 6:3, co dawało nadzieję na kolejne zwycięstwo w turnieju po wcześniejszym triumfie nad Madison Keys.

Porażka Igi Świątek w WTA Finals

Jednak od drugiej partii obraz gry zmienił się diametralnie. Rybakina zaczęła dominować w wymianach, mocno atakowała returnem i przejmowała inicjatywę już w pierwszych uderzeniach. Świątek natomiast zaczęła popełniać coraz więcej niewymuszonych błędów, a jej serwis przestał być atutem.

Rybakina wygrała drugiego seta aż 6:1, wykorzystując niemal każdą słabość Polki. Przewaga Kazaszki była jeszcze bardziej wyraźna w kolejnej partii, Świątek nie zdobyła już ani jednego gema, przegrywając 0:6.

Świątek wciąż pozostaje w grze o półfinał turnieju mistrzyń, ale jej sytuacja w grupie mocno się skomplikowała. O awansie zadecyduje trzeci mecz fazy grupowej, w którym Polka będzie musiała zagrać zdecydowanie lepiej i ograniczyć liczbę błędów. Jej rywalką będzie amerykańska tenisistka Amanda Anisimova.

Źródło: niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane