Spotkanie w Rijadzie rozpoczęło się dla Świątek obiecująco. Polka grała agresywnie, dobrze serwowała i wykorzystywała błędy rywalki. Pierwszego seta wygrała pewnie 6:3, co dawało nadzieję na kolejne zwycięstwo w turnieju po wcześniejszym triumfie nad Madison Keys.
Porażka Igi Świątek w WTA Finals
Jednak od drugiej partii obraz gry zmienił się diametralnie. Rybakina zaczęła dominować w wymianach, mocno atakowała returnem i przejmowała inicjatywę już w pierwszych uderzeniach. Świątek natomiast zaczęła popełniać coraz więcej niewymuszonych błędów, a jej serwis przestał być atutem.
Jazda! @iga_swiatek takes the first set 6-3 over Rybakina. #WTAFinalsRiyadh pic.twitter.com/gZACLUsFe7
— wta (@WTA) November 3, 2025
Rybakina wygrała drugiego seta aż 6:1, wykorzystując niemal każdą słabość Polki. Przewaga Kazaszki była jeszcze bardziej wyraźna w kolejnej partii, Świątek nie zdobyła już ani jednego gema, przegrywając 0:6.
An absolute comeback! @lenarybakina grabs her first win of the year over Swiatek 3-6, 6-1, 6-0. #WTAFinalsRiyadh pic.twitter.com/DMclMlJwOP
— wta (@WTA) November 3, 2025
Świątek wciąż pozostaje w grze o półfinał turnieju mistrzyń, ale jej sytuacja w grupie mocno się skomplikowała. O awansie zadecyduje trzeci mecz fazy grupowej, w którym Polka będzie musiała zagrać zdecydowanie lepiej i ograniczyć liczbę błędów. Jej rywalką będzie amerykańska tenisistka Amanda Anisimova.