Iga Świątek rozpoczęła udział w WTA Finals w kapitalnym stylu. Polka od początku pojedynku z Madison Keys dyktowała warunki na korcie i szybko budowała swoją przewagę. Pierwszy set miał błyskawiczny przebieg i trudno określić go inaczej niż słowem "dominacja". Świątek zakończyła partię z siódmą rakietą świata po zaledwie 22 minutach.
Iga Świątek zdemolowała Madison Keys
Hitting her targets 🎯@iga_swiatek | #WTAFinalsRiyadh pic.twitter.com/KPhAkjqkUU
— wta (@WTA) November 1, 2025
Niewiele więcej emocji przyniosła druga odsłona spotkania. Sześciokrotna triumfatorka turniejów wielkoszlemowych przejechała się po renomowanej - było nie było - rywalce niczym walec i zapisała na swoim koncie pierwsze zwycięstwo w tej edycji "mastersa"
Iga Świątek podczas WTA Finals zmierzą się w grupie jeszcze z Amerykanką Amandą Anisimovą oraz reprezentującą Kazachstan Jeleną Rybakiną. W drugiej grupie - która rywalizację rozpocznie w niedzielę - są liderka rankingu WTA Aryna Sabalenka, a także mająca polskie korzenie włoska tenisistka Jasmine Paolini, oraz dwie Amerykanki: Jessica Pegula i Coco Gauff.