Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Iga Świątek imponuje w Roland Garros! Polska królowa Paryża zmierza po drugą koronę!

Po kolejnym imponującym występie Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału Rolanda Garrosa. Polska tenisistka broniąca w wielkoszlemowym French Open tytułu wywalczonego w zeszłym roku pokonała Martę Kostiuk 6:3, 6:4. Na drodze podopiecznej trenera Piotra Sierzputowskiego stanie teraz Greczynka Maria Sakkari.

Iga Świątek pokonała Martę Kostiuk i zagra w ćwierćfinale wielkoszlemowego Rolanda Garrosa
Iga Świątek pokonała Martę Kostiuk i zagra w ćwierćfinale wielkoszlemowego Rolanda Garrosa
fot. ttwitter.com/iga_swiatek

Pojedynek Igi Świątek z Martą Kostiuk rozpoczął się w sesji wieczornej na korcie centralnym imienia Philippe'a Chatriera. Największa arena tenisowa w Paryżu świeciła jednak pustkami, ponieważ z powodu pandemii koronawirusa w stolicy Francji obowiązuje godzina policyjna.

Ubiegłoroczna mistrzyni French Open gładko wygrała pierwszego gema, a w kolejnym miała okazje do przełamania 18-letniej Ukrainki. Niestety nie udało się wykorzystać dwóch break-pointów, co gorsza niedługo później to Kostiuk wyszła na prowadzenie 2:1. Młoda zwyciężczyni juniorskiego Australian Open pokazywała kapitalny tenis. Dochodziła do każdej piłki, uderzała soczyście i precyzyjnie. Nie okazywała żadnego respektu dla bardziej doświadczonej Polki. Czwarty gem stał na świetnym poziomie z obu stron i po zaciętej walce padł łupem Świątek, która wyrównała stan meczu.

Rewelacyjna wymiana w meczu Igi Świątek z Kostiuk

Trwała wymiana potężnych ciosów, a ofensywnie usposobiona Kostiuk naciskała na faworytkę. Minęło 40 minut gry i Iga - która znów miała lekkie kłopoty przy swoim serwisie - wyszła na 4:3 dzięki dwóm błędom przeciwniczki. W perfekcyjnej grze Ukrainki zaczęły pojawiać się pierwsze rysy, coraz częściej nie trafiała w kort. Po chwili bekhendem posłała piłkę w aut i Świątek była o gem od zwycięstwa w secie. To był ten moment, kiedy oddziela się mistrzynie od pretendentek. Polka konsekwentnie dążyła do celu i rozstrzygnęła partię doskonałym forhendem, po którym rywalka nie była w stanie dokładnie odegrać.

Imponujący return polskiej tenisistki

Utalentowana Kostiuk dawała z siebie wszystko, ale to znakomita Polka pewnie zmierzała do ćwierćfinału French Open. Ukrainka zaciskała pięść, biegała jak szalona, zdołała odpowiedzieć na przełamanie w drugim secie, lecz Iga zachowywała spokój i koncentracje. W siódmym gemie znów wykorzystała break-pointa, a później dołożyła gema przy swoim serwisie i wynik brzmiał 5:3. Rywalka nie była już w stanie odrobić tej straty, chociaż - trzeba jej przyznać - walczyła do końca.

Iga Świątek melduje się w ćwierćfinale

Iga Świątek po ubiegłorocznym triumfie została obwołana królową Paryża i 20-latka kontynuuje swoje niepodzielne panowanie w stolicy Francji, po raz kolejny wygrywając bez straty seta.

Polka w ćwierćfinale Rolanda Garrosa zmierzy się z 18. w rankingu WTA Marią Sakkari. 25-letnia Greczynka w poniedziałkowe popołudnie dość łatwo pokonała w dwóch setach 6:1, 6:3 ubiegłoroczną finalistkę, urodzoną w Moskwie Amerykankę - Sofię Kenin. Podopieczna trenera Piotra Sierzputowskiego we French Open awansowała również do ćwierćfinału gry deblowej w której występuje wspólnie z Bethanie Mattek-Sands.

Marta Kostiuk (Ukraina, WTA 81) - Iga Świątek (Polska, WTA 9) 3:6, 4:6

 



Źródło: niezalezna.pl

#Iga Świątek #tenis #Roland Garros #French Open

Janusz Milewski