Iga Świątek po pełnym emocji pojedynku przegrała w półfinale Australian Open z Madioson Keys 7:5, 1:6, 6:7 (8). Amerykańska tenisistka w finale wielkoszlemowego turnieju spotka się z liderka rankingu WTA Aryną Sabalenką.
Iga Świątek półfinał Australian Open rozpoczęła dość nerwowo. Polska tenisistka dała się przełamać już w otwierającym gemie pojedynku, ale okazało się, że obie zawodniczki zafundowały w tym secie kibicom prawdziwą huśtawkę emocji. Po serii przełamań wydawało się, że Świątek opanowała sytuację na korcie. Wyszła na prowadzenie 5:2, Madison Keys popełniała sporo błędów i była o krok od porażki w partii...
Lubi grać intensywnie i szybko. Muszę być na to gotowa i dobrze bronić
- chwaliła rywalkę przed pojedynkiem Świątek.
Te słowa znalazły potwierdzenie na Rod Laver Arena w Melbourne. Amerykanka nagle poprawiła niesamowicie swoją grę i wygrała trzy kolejne gemy doprowadzając do remisu. Wtedy Świątek wrzuciła jednak jeszcze wyższy bieg, najpierw znakomitym serwisem, a później spokojem i precyzją przy podaniu Keys wygrała nerwowego seta.
A hold of serve! And in classic @iga_swiatek fashion, too.@wwos • @espn • @eurosport • @wowowtennis • #AusOpen • #AO2025 pic.twitter.com/XleqqPq3qX
— #AusOpen (@AustralianOpen) January 23, 2025
Amerykańska tenisistka wcale nie była podłamana takim obrotem sprawy. Kolejne gemy padały łupem rywalki Igi Świątek i na tablicy wyników w drugim secie bardzo szybko pojawiło się 4:0 dla Keys.
Fightback szn.@Madison_Keys is on a mission. She has broken Iga Swiatek twice and leads this must-win second set 3-0.#AO2025 pic.twitter.com/Kn0JfJMK6p
— #AusOpen (@AustralianOpen) January 23, 2025
Raszynianka wyrzucała kolejne uderzenia w aut i nie była w stanie odwrócić losów rywalizacji. Kwestia awansu miała się zatem rozstrzygnąć w trzeciej partii. W niej gra była bardziej wyrównana, a emocje ponownie rosły.
Sensational tennis.@iga_swiatek wriggles out of a bind to hold serve.
— #AusOpen (@AustralianOpen) January 23, 2025
We're tied away at 2-2 in the third!@wwos • @espn • @eurosport • @wowowtennis • #AusOpen • #AO2025 pic.twitter.com/OEvdM3K8ht
W dziewiątym gemie pojawiły się wreszcie okazje na przełamanie. Świątek zmarnowała niestety kolejne break-pointy i po raz kolejny musiała gonić wynik przy prowadzeniu grającej fantastyczny tenis Keys 5:4. Czterokrotna triumfatorka French Open utrzymała nerwy na wodzy i jednocześnie utrzymała się w grze. Po chwili ponownie miała szansę na przełamanie Keys i tym razem wykorzystała break-point wychodząc na prowadzenie w meczu.
To jednak wcale nie był koniec emocji w półfinale Australian Open. Rywalka zdołała rzutem na taśmę doprowadzić do remisu i obie tenisistki przystąpiły do tie-breaka rozgrywanego do dziesięciu wygranych punktów. Tenisowy maraton padł ostatecznie łupem Keys. Trwający ponad dwie i pół godziny pojedynek pozostanie z pewnością na długo w pamięci obu zawodniczek i kibiców tenisa.
Zwyciężczyni pojedynku w finale Australian Open zmierzy się z Aryną Sabalenką. O trofeum w Melbourne tenisistki zagrają w sobotę, a początek meczu zaplanowano na godzinę 9:30.