Cezary Oleksiejczuk zanotował doskonały debiut w UFC, pokonując na pełnym dystansie Brazylijczyka Cesara Almeidę podczas gali UFC on ESPN 73 w Las Vegas. Polak od pierwszej rundy kontrolował pojedynek w parterze, imponując serią sprowadzeń i skuteczną pracą w klinczu.
Oleksiejczuk wygrał w UFC
🚨 🇵🇱 Cezary Oleksiejczuk tak jak tydzień temu Iwo Baraniewski udanie debiutuje w UFC i pewnie pokonuje swojego rywala! 👑 pic.twitter.com/NZNIdtMPYb
— Transfery Piłkarskie (@Transfery_) December 14, 2025
Po pojedynku okazało się, że Polak zmagał się nie tylko z Almeidą, ale także urazem kolana.
Nie czuję się dobrze, ponieważ mam uszkodzone kolano, ale jestem szczęśliwy że wygrałem w debiucie. Nigdy się nie poddaje
- powiedział po walce.
"Wielki dzień dla nas, Cezary walczył od drugiej rundy z mocno uszkodzonym kolanem, powiedziałem mu w przerwie żeby zapamiętał skąd pochodzi, wielkie gratulacje za lwie serce do walki. Kolejne zwycięstwo dla Polski, kocham to" - napisał na x.com brat Cezarego, Michał Oleksiejczuk.