Kamil Stoch ledwie rozpoczął przygotowania do nowego sezonu, a już napędził strachu trenerowi Michalowi Doležalowi. Najlepszy polski skoczek narciarski odpalił prawdziwą petardę w Ramsau.
Trzykrotny mistrz olimpijski w skokach narciarskich w środę rozpoczął treningi na obiekcie w austriackim Ramsau. Kamil Stoch, który niedawno przeszedł zabieg stawu skokowego, od razu zaskoczył wszystkich fantastyczną dyspozycją i w swojej pierwszej próbie po trzymiesięcznej przerwie... przeskoczył skocznię.
Nikt nie spodziewał się, że od razu odpali taką bombę... Wystraszył wszystkich, najbardziej siebie
- opisuje tę sytuację Doležal w rozmowie ze skijumping.pl.
Imponujący powrót Kamila Stocha 🇵🇱.
— Dominik Formela (@DominikFormela) June 23, 2021
Lot zakończony lądowaniem w granicach rozmiaru normalnej skoczni w Ramsau 🇦🇹.#skijumpingfamily @Skijumpingpl pic.twitter.com/kqBveqVZ2F
Już 9 lipca polskich skoczków czeka walka o medale letnich mistrzostw kraju, a tydzień później - na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince - rozpocznie się Letnie Grand Prix 2021.