Jakub Wolny wygrał sobotni konkurs Letniej Grand Prix w skokach narciarskich na obiekcie im. Adama Małysza w Wiśle-Malince. Trzeci był Dawid Kubacki. Drugie miejsce zajął Austriak Jan Hoerl. W zawodach nie wystartował Kamil Stoch.
Kilka godzin przed rozpoczęciem konkursu okazało się, że Stochowi - zwycięzcy piątkowych kwalifikacji - występ w inauguracyjnych zawodach LGP uniemożliwi obrzęk stawu skokowego. Nie krył on smutku, że problemy zdrowotne przeszkodziły mu w rywalizacji przed polską publicznością:
Niestety rano obudziłem się z niespodzianką, opuchlizną. Przez kilka godzin walczyliśmy, żeby zmniejszyć obrzęk, ale się nie udało
- można przeczytać w jego krótkim oświadczeniu.
Ostatecznie do rywalizacji przystąpiło 11 Polaków, z czego ośmiu zakwalifikowało się do rundy finałowej. Klemens Murańka został zdyskwalifikowany za nieprawidłowy kombinezon. Do finałowej serii nie awansowali Jarosław Krzak i Tomasz Pilch.
Drużyna 🇵🇱!#skijumpingfamily @Skijumpingpl pic.twitter.com/rAeeRpzKFD
— Dominik Formela (@DominikFormela) July 17, 2021
Wolny po pierwszej serii zajmował trzecie miejsce. Jednak w drugiej krótsze próby od niego oddali wicelider Niemiec Marcus Eisenbichler, który spadł na piąte miejsce, jak i prowadzący Hoerl. Kubacki na podium awansował z piątego miejsca.
Jak przyznał po zawodach ich zwycięzca, jego sobie skoki nie było efektowne, ale efektywne:
Na pewno jest wiele elementów, nad którymi jeszcze muszę popracować
- powiedział Wolny na antenie TVP Sport.
Jakub Wolny z pierwszym w karierze zwycięstwem w zawodach Letniego Grand Prix! #Wisła #skijumpingfamily pic.twitter.com/z5wGBFrQWt
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) July 17, 2021
W tym sezonie letnim w trakcie LGP na obiekcie im. Adama Małysza są przeprowadzane też konkursy pań. W sobotę wygrała Słowenka Ursa Bogataj, a najlepsza z Polek, Nicole Konderla zajęła 26. miejsce (jako jedyna z biało-czerwonych awansowała do serii finałowej). W niedzielę w Wiśle zostaną przeprowadzone konkursy indywidualnw kobiet i mężczyzn.