W nadchodzący weekend dwa indywidualne konkursy Pucharu Świata w skokach narciarskich odbędą się w Engelbergu. Polacy ze szwajcarskiego obiektu Gross-Titlis-Schanze mają dobre wspomnienia. W ośmiu z jedenastu ostatnich zawodów biało-czerwoni stali tam na podium.
Faworytem nadchodzących zmagań na Anielskiej Góze będzie przede wszystkim Dawid Kubacki. Brązowy medalista igrzysk w Pekinie w miniony weekend w Titisee-Neustadt najpierw był drugi, a potem z olbrzymią przewagą wygrał niedzielny konkurs. Kubacki prowadzi w klasyfikacji generalnej cyklu. O 54 punkty wyprzedza Słoweńca Anze Laniska.
To była biało-czerwona niedziela w #TitiseeNeustadt! #skijumpingfamily pic.twitter.com/gbm6TIZjA0
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) December 11, 2022
Od rywalizacji w Engelbergu często następowała wyraźna zwyżka formy Kamila Stocha. Pięć lat temu zmagania tam zaczął od trzeciego miejsca. Dzień później był drugi, a następnie wygrał wszystkie konkursy Turnieju Czterech Skoczni. Również przed igrzyskami Soczi 2014 w Szwajcarii prezentował się świetnie, zajmując kolejno drugie i pierwsze miejsce.
Łącznie Stoch w najlepszej trójce plasował się w Engelbergu dziesięć razy i zanotował dwa zwycięstwa. Piotr Żyła natomiast ma w dorobku dwa drugie miejsca i jedno trzecie. W "generalce" Stoch jest na razie dopiero 18., a Żyła piąty.
Już wcześniej trener Polaków Thomas Thurnbichler zdecydował, że w Engelbergu wystartują ci sami zawodnicy co w Titisee-Neustadt. Do Szwajcarii oprócz Kubackiego, Stocha i Żyły udali się także Paweł Wąsek, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł oraz Tomasz Pilch.
W Pucharze Narodów biało-czerwoni plasują się na trzeciej pozycji. Prowadzą Austriacy przed Norwegami. Rywalizacja w Engelbergu to ostatni sprawdzian przed rozpoczynającym się 29 grudnia Turniejem Czterech Skoczni.
piątek, 16 grudnia
13.30 - oficjalny trening 15.45 - kwalifikacje sobota, 17 grudnia 15.00 - seria próbna 16.00 - pierwsza seria konkursowa niedziela, 18 grudnia 11.00 - kwalifikacje 12.30 - pierwsza seria konkursowa