Wtorkowy konkurs Pucharu Świata w Falun przyniósł polskim kibicom sporo emocji. Najlepiej w biało-czerwonych barwach spisał się Kacper Tomasiak, który zajął 12. miejsce i po raz kolejny udowodnił, że jest jednym z najciekawszych młodych nazwisk w naszej kadrze.
Niezłe skoki Polaków i rekord w Falun
Kamil Stoch uplasował się na 15. pozycji, pokazując stabilność, choć tym razem zabrakło mu kilku metrów do ścisłej czołówki. Paweł Wąsek zakończył rywalizację na 27. miejscu. Na szczycie podium stanął Stefan Kraft, który prowadził już po pierwszej serii i w drugiej przypieczętował zwycięstwo. Austriak popisał się skokami na odległość 97,5 i 96,5 m.
Stefan Kraft triumfuje w #Falun i odnosi 46. pucharowe zwycięstwo w karierze! Najlepszy z Polaków - Kacper Tomasiak na 12. miejscu #skijumpingfamily pic.twitter.com/YmEXUprPte
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) November 25, 2025
Tuż za nim uplasował się Anže Lanišek (96 i 99 m), a trzecie miejsce wywalczył Philipp Raimund, który w drugiej próbie poszybował na 99,5 m, ustanawiając rekord skoczni HS95.
Rekord skoczni w #Falun: S̷t̷e̷f̷a̷n̷ ̷K̷r̷a̷f̷t̷ 𝐏𝐇𝐈𝐋𝐈𝐏𝐏 𝐑𝐀𝐈𝐌𝐔𝐍𝐃❗
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) November 25, 2025
Austriak niezbyt długo cieszył się najlepszym wynikiem na tej skoczni 😅#skijumpingfamily pic.twitter.com/HcaXsocG8Y
Falun pokazało, że Polacy potrafią walczyć o solidne lokaty, a Tomasiak wyrasta na lidera młodego pokolenia. Z kolei Kraft potwierdził swoją dominację, a Raimund zapisał się w historii obiektu rekordowym skokiem.