Halvor Egner Granerud prowadzi po pierwszej serii niedzielnego konkursu Pucharu Świata w Titisee-Neustadt. Najlepszy z Polaków Dawid Kubacki jest szósty, a tuż za nim plasuje się Jakub Wolny. Kamil Stoch trafił na fatalne warunki i na półmetku zajmuje dopiero 25. miejsce. Do finału awansowali wszyscy podopieczni trenera Michala Dolezala.
Po rewelacyjnym występie Biało-czerwonych w sobotnim konkursie wszyscy kibice naszych skoczków mieli ochotę na powtórkę w niedzielę. Seria próbna wskazywała jednak, że Halvor Egner Granerud liczy na przełamanie serii zwycięstw Kamila Stocha. Norweg w treningowym skoku ustąpił tylko Stefanowi Kraftowi. Najlepiej z podopiecznych Michala Dolezala wypadł natomiast Andrzej Stękała, który był trzeci.
Zawody rozpoczęły się w niekorzystnych warunkach - dość silny wiatr w plecy utrudniał skoczkom osiąganie imponujących odległości. Nie przeszkodziło to jednak Jakubowi Wolnemu, który doleciał do 136 metra i objął prowadzenie. Zdecydowanie krótszą próbę miał Paweł Wąsek - w niezłym stylu osiągnął 128 m.
Świetny skok Kuby Wolnego i duża radość#ZimaJestNasza #skijumpingfamily pic.twitter.com/IRZjV9HZih
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) January 10, 2021
128,5 metra to odległość Aleksandra Zniszczoła, która dawała pewne nadzieje na awans do drugiej serii, co ostatecznie się udało. Andrzej Stękała szybował metr dalej - tym razem gorszy skok najsławniejszego chyba kelnera w Polsce i rewelacji obecnego sezonu Pucharu Świata.
Karl Geiger doleciał do 134 metra i był zadowolony z tej próby, ale nie był w stanie zagrozić prowadzącemu Norwegowi - Daniel Andre Tande osiągnął 138,5 m. W swoim stylu - wysoko nad zeskokiem - szybował Dawid Kubacki. Skok Polaka na 134 m został nieźle oceniony i dawał mu czwarte miejsce, gdy na górze pozostała najlepsza trójka. Piotr Żyła tym razem wypadł słabiej - 129 m.
Kamil Stoch od razu pobiegł do busa, nie było czasu na przebieranie się. Czasu mało, trzeba atakować. #skijumpingfamily @Skijumpingpl pic.twitter.com/H4bK1NJr4M
— Dominik Formela (@DominikFormela) January 10, 2021
Kamil Stoch nie miał tym razem szczęścia do wiatru. Adam Małysz złapał się za głowę, gdy Polak osiągnął zaledwie 123,5 m. Zdecydowanie dalej lądował Markus Eisenbichler - 136,5 m. Daleko szybował również lider Pucharu Świata - 140 metrów Halvora Egnera Graneruda, to była najlepsza odległość konkursu i pewne prowadzenie po pierwszej serii.
Dawid Kubacki jest szósty, a Jakub Wolny siódmy na półmetku niedzielnego konkursu w #TitiseeNeustadt. Finał o 17:38! #skijumpingfamily
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) January 10, 2021
Pełne wyniki: https://t.co/q6Xysa9Lw6 pic.twitter.com/hRBwqz6CO8
Na półmetku niedzielnego konkursu w Titisee-Neustadt Jakub Wolny jest 7, Piotr Żyła - 17, Andrzej Stękała, 21, Paweł Wąsek 28, Aleksander Zniszczoł 30.