Piotr Żyła skoczył najdalej, a kapitalną próbę miał też Jakub Wolny ale to Karl Geiger wygrał piątkowy konkurs skoczków narciarskich w Planicy. "Wiewiór" był ostatecznie siódmy, a na wyniki w dużym stopniu wpływ miały warunki. Zawody na Letalnicy były opóźnione z powodu silnego wiatru, ostatecznie przeprowadzono tylko jedną serię.
Organizatorzy zmagań w Planicy ze względu na silny wiatr musieli zrezygnować z kwalifikacji. Do opóźnionego z tego samego powodu konkursu przystąpiło zatem aż 67 skoczków. Już jako szósty na belce usiadł Kamil Stoch, ale szybko musiał ją opuścić. Mocne podmuchy uniemożliwiały Borkowi Sedlakowi zapalenie zielonego światła dla Polaka.
Kamil Stoch obejmuje prowadzenie! 🔥 #skijumpingfamily #Planica pic.twitter.com/jZyDmpVxzc
— Olek Sieradzki (@oleksieradz) March 26, 2021
Na Letalnicy nie ma sztucznego oświetlenia, co oznaczało że nadchodzący zmrok definitywnie może zakończyć zawody. Kiedy przerwa się wydłużała i należało się zastanawiać czy jury nie odwoła piątkowego konkursu, Stoch otrzymał wreszcie sygnał do startu. Szybował za zieloną linię - 212 metrów i objął prowadzenie. Rywalizacja jednak nie przyśpieszyła, a ostrożność jury nie mogła dziwić. Zwłaszcza po koszmarnym czwartkowym upadku Daniela Andre Tandego. Norweg znajduje się w śpiączce farmakologicznej, ma przebite płuco i złamany obojczyk, po tym jak fatalnie uderzył w zeskok.
Jako drugi z Biało-czerwonych zaprezentował się Dawid Kubacki i była to fantastyczna próba. Nasz mistrz osiągnął aż 230 metrów, dostał również znakomite noty za styl i był w pełni zadowolony po lądowaniu. Polakowi odjęto jednak 10,5 punktu za mocny wiatr pod narty i tylko dlatego nie został liderem. Gorzej spisał się Klemens Murańka - osiągnął 199,5 m.
DAWID KUBACKI - 230 M! 🔥 #skijumpingfamily #Planica pic.twitter.com/vQ0cUbdfco
— Olek Sieradzki (@oleksieradz) March 26, 2021
Zwycięzca Pucharu Świata szybował 221,5 m, Halvor Egner Granerud po swoim skoku w klasyfikacji znalazł się tuż za Kubackim. Wietrzna loteria na Letalnicy trwała w najlepsze, gdy trener Michal Dolezal machnął chorągiewką Andrzejowi Stękale. Nasz skoczek miał dodane 5,7 punktu ze względu na trudne warunki, ale nie mogło to zrekompensować słabej odległości - 203,5 m.
PIOTR ŻYŁA - 239 M!!! 🔥 #skijumpingfamily #Planica pic.twitter.com/6ZLaMJFAz9
— Olek Sieradzki (@oleksieradz) March 26, 2021
Mnóstwo radości miał ze swojej próby Jakub Wolny. Nasz skoczek uśmiechał się od ucha do ucha, bo skoczył fenomenalnie, potwierdzając że jest urodzonym lotnikiem. 237 metrów mimo niskich ocen związanych z lądowaniem na dwie nogi dało mu prowadzenie! Zmienił go na pozycji lidera Piotr Żyła! To był fantastyczny lot - 239 metrów! Yukiya Sato skoczył półtora metra bliżej, ale zdecydowanie wyżej ocenili go sędziowie i Japończyk znalazł się przed Polakami.
Typ piętnaście metrów bliżej skoczył i wyprzedził obu Polaków. #skijumpingfamily #Planica pic.twitter.com/xYC5lmYdsP
— Olek Sieradzki (@oleksieradz) March 26, 2021
Rozpoczęło się dalekie skakanie i zaczęły się emocje. Domen Prevc osiągnął wprawdzie "tylko" 223,5 metra, ale zyskał aż 16,6 punktów rekompensaty za wiatr. Aż trudno uwierzyć wskazaniom wiatromierzy, bo dla porównania Żyła miał odjęte 4,8 punktu - stracił zatem do Słoweńca z tego tytułu ponad dwadzieścia jeden "oczek". Z obniżonego rozbiegu 232 metry osiągnął Karl Geiger. Mistrz świata w lotach odleciał konkurencji i był już pewny miejsca na podium, bo na górze zostało tylko dwóch zawodników. Nie zagroził rodakowi Markus Eisenbichler - tylko 223 m. Ryoyu Kobayashi także nie doleciał do zielonej linii - 231 m i drugie miejsce Japończyka za Geigerem. Żyła skoczył najdalej, ale zakończył konkurs dopiero na siódmym miejscu.
Jedna seria i koniec na dziś#ZimaJestNasza #skijumpingfamily #Planica #PlanicaIleśTam pic.twitter.com/HI9m3mxDXw
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) March 26, 2021
Piotr Żyła - 7., Jakub Wolny - 10., Dawid Kubacki - 16., Kamil Stoch - 32., Andrzej Stękała - 36., Klemens Murańka - 48.
Zawody w Planicy kończą sezon w skokach narciarskich. Na sobotę - na godzinę 10 - zaplanowano konkurs drużynowy, a w niedzielę odbyć mają się ostatnie zmagania indywidualne.