Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Sport

Wicemistrzowie Polski ponownie zdemolowali niemieckie VfB Friedrichshafen w Lidze Mistrzów

Jastrzębski Węgiel ponownie bez straty seta pokonał niemieckie VfB Friedrichshafen w siatkarskiej Lidze Mistrzów. Pomarańczowi w świetnym stylu awansowali do półfinału rozgrywek, gdzie zmierzą się z tureckim Halkbankiem Ankara.

Wicemistrz Polski nie dał szans VfB Friedrichshafen w ćwierćfinałach siatkarskiej Ligi Mistrzów. Jastrzębski Węgiel w środowym rewanżu ponownie wygrał 3:0 (25:14, 25:20, 25:16) i zameldował się w półfinale prestiżowych rozgrywek.

Reklama

Jastrzębski Węgiel w półfinale Ligi Mistrzów

Trochę inne uczucie niż rok temu, ale myślę że trzeba się cieszyć. Pomimo że rywal był słabszy niż chociażby Lube w zeszłym roku, czy inne drużyny w ćwierćfinałach. Ale wypracowaliśmy sobie sami ten handicap dobrą grą w fazie grupowej i zrobiliśmy, co mieliśmy zrobić z zespołem z Niemiec. To była pełna kontrola w obu spotkaniach

- podsumował Jakub Popiwczak, libero Jastrzębskiego Węgla i reprezentacji Polski.

Pomarańczowi ponownie znaleźli się w najlepszej czwórce siatkarskiej Ligi Mistrzów. Rywalami wicemistrzów Polski będzie turecki Halkabank Ankara. Pierwszy mecz pod koniec marca (dokładny termin nie został jeszcze podany) Jastrzębski Węgiel rozegra na wyjeździe.

Liga Mistrzów to rozgrywki, które przynoszą splendor i stanowią dodatkowy smaczek dla nas i naszych kibiców. Rok temu byliśmy w półfinale, gdzie rywal wybił nam siatkówkę z głowy, ale myślę że tym razem będzie inaczej. Podejdziemy do tego dwumeczu niezwykle zmotywowani, bo to dla nas szansa na duży sukces. Wiemy jednak, że grają tam znakomici zawodnicy i będzie ciężko

- mówi Popiwczak.

Do półfinalistów Ligi Mistrzów dołączyć może w czwartek ZAKSA. Siatkarze Grupy Azoty Kędzierzyn-Koźle zagrają we Włoszech rewanżowe spotkanie ćwierćfinałowe z Itasem Trentino. W pierwszym meczu Polacy pokonali włoską ekipę 3:2.

Reklama