Polska wygrała z Japonią 7:4 w ostatnim występie w mistrzostwach świata Dywizji 1B w hokeju na lodzie w Tallinnie. Biało-czerwoni wywalczyli srebrne medale, ale już wcześniej stracili szanse na awans do wyższej grupy rozgrywek. Decydująca była porażka z Rumunią.
Polacy, jako spadkowicz z Dywizji 1A, byli faworytami estońskiego turnieju. Z roli tej nie zdołali się jednak wywiązać. W środę niespodziewanie przegrali po dogrywce i katastrofalnych błędach z Rumunią 2:3 i od tego momentu przestali mieć swój los w swoich rękach.
Mecz z Japonią ostatecznie nie miał większego znaczenia, bo wcześniej w sobotę sprawę awansu zamknęła Rumunia, wygrywając z Holandią 3:1.
Mimo to podopieczni Tomasza Valtonena spotkania z Azjatami nie odpuścili. Po pierwszej tercji był remis 1:1, na listę strzelców wpisali się Szymon Marzec oraz Yuri Terao. Kluczowa okazała się druga część gry, w której Polacy wbili rywalom cztery bramki i nie stracili żadnej. Dwukrotnie trafił Krystian Dziubiński, a raz Mateusz Gościński i Bartłomiej Jeziorski.
W ostatniej odsłonie biało-czerwoni pozwolili rywalom na nieco więcej. Na dwa gole Yushiego Nakayashikiego i jeden Koty Shinohary odpowiedzieli Mateusz Bryk oraz Filip Komorski.
Skrót meczu:
Watch the Game Highlights from Poland vs. Japan, 05/04/2019 pic.twitter.com/XarFvdM5SU
— IIHF (@IIHFHockey) 4 maja 2019
Wieczorny mecz Estonii z Ukrainą również nie ma większego znaczenia. Zdegradowana do Dywizji 2A została Holandia, a jej miejsce zajmie Serbia. W niedzielę natomiast wyjaśni się, kto spadnie z Dywizji 1A i zastąpi Rumunię.
Polska - Japonia 7:4 (1:1, 4:0, 2:3)
Bramki: dla Polski - Szymon Marzec (6), Krystian Dziubiński dwie (23, 30), Mateusz Gościński (24), Bartłomiej Jeziorski (39), Mateusz Bryk (52), Filip Komorski (60); dla Japonii - Yuri Terao (8), Yushi Nakayashiki dwie (43, 60), Kota Shinohara (53)