Dwunastu piłkarzy wzięło udział w Chorzowie w rozruchu reprezentacji Polski, która przygotowuje się do ostatnich meczów w tym roku - towarzyskiego z Ukrainą oraz w Lidze Narodów z Włochami i Holandią. Zgrupowanie opuścił kontuzjowany Jakub Kamiński, do gry gotowy jest natomiast Maciej Rybus.
Podopieczni Jerzego Brzęczka przyjeżdżają w różnym czasie na rozpoczęte w poniedziałek zgrupowanie w Katowicach, to zależy m.in. od połączeń lotniczych oraz indywidualnych ustaleń piłkarzy ze sztabem trenerskim. Cześć zawodników dotarła już w niedzielę, większość w poniedziałek, a np. kapitan Robert Lewandowski stawi się we wtorek.
W poniedziałkowym rozruchu na boisku Ruchu Chorzów trenowało 12 graczy. Wśród nich jeden bramkarz - Łukasz Fabiański.
Tak strzela @maciej31rybus! 💪😎
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) November 9, 2020
👌👏 pic.twitter.com/ZMQymqK3Zn
Potwierdzam, że zgrupowanie opuścił Jakub Kamiński. Piłkarzowi Lecha Poznań w niedzielnego meczu z Legią Warszawa odnowiła się kontuzja mięśnia dwugłowego uda. Obecnie nie ma w planie dodatkowych powołań
- powiedział rzecznik prasowy PZPN i team menedżer reprezentacji Jakub Kwiatkowski.
Już wcześniej było wiadomo, że z różnych powodów w listopadowych meczach nie zagrają Damian Kądzior, Michał Karbownik i Bartłomiej Drągowski. Awaryjnie powołanie otrzymał Przemysław Płacheta z kadry do lat 21. Lepsze informacje są natomiast w przypadku Rybusa.
Wszystko w porządku z jego zdrowiem. Trenuje z nami i powinien być do dyspozycji selekcjonera
- przyznał Kwiatkowski.
Biało-czerwonych czekają teraz trzy mecze - 11 listopada towarzyski z Ukrainą na Stadionie Śląskim, cztery dni później wyjazdowy w Reggio Emilia z Włochami w Lidze Narodów, a na zakończenie zmagań w tych rozgrywkach 18 listopada, znów w Chorzowie, z Holandią. Brzęczek zapowiedział już, że w meczu z Ukrainą da odpocząć kilku piłkarzom grającym również w Lidze Mistrzów i Lidze Europy, m.in. Robertowi Lewandowskiemu.
Po czterech kolejkach grupy A1 Ligi Narodów Polska ma siedem punktów i o jeden wyprzedza Włochy, a o dwa Holandię. Tabelę zamykają pozostający bez zwycięstwa Bośniacy - 2 pkt.