Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Sport

Polacy wygrywają na mistrzostwach świata. Biało-czerwoni lepsi od Japonii

Polscy hokeiści pokonali Japonię 2:1. Było to drugie zwycięstwo Biało-czerwonych w ich drugim meczu mistrzostw świata Dywizji 1A w rumuńskim Sfantu Gheorghe.

Biało-czerwoni w niedzielę pokonali ekipę Rumunii 4:1, a Japończycy w takich samych rozmiarach przegrali z Włochami. Trener polskiej reprezentacji Robert Kalaber dokonał jednej zmiany w porównanym z tym inauguracyjnym spotkaniem - miejsce Johna Murraya w bramce zajął Tomas Fucik.

Reklama

Zwycięstwo Biało-czerwonych

Japończycy zapowiadali, że powalczą o wygraną i od początku ruszyli do natarcia. Gola zdobyli jednak Polacy, po potężnym uderzeniu Olafa Bizackiego z daleka. Strzelec gola w noc poprzedzającą mecz został ojcem córki.

Potem „oblężenie” przeżywał polski bramkarz, zwłaszcza, kiedy jego drużyna dwukrotnie grała w osłabieniu. Grający szybko, ale też chwilami niedokładnie Japończycy nie zdołali zmusić golkipera do kapitulacji, choć kilka razy było groźnie.

44 sekundy przed przerwą Patryk Krężołek zamknął na lewym skrzydle szybką akcję Polaków i z ostrego kąta podwyższył prowadzenie. Trzy minuty przed końcową syreną kanadyjski selekcjoner Japończyków Jarrod Skalde wycofał bramkarza, potem jeszcze na ławce kar usiadł Bartosz Ciura i Polacy bronili się w czterech przeciwko szóstce rywali. Skończyło się to trafieniem Yuto Osawy na sześć sekund przed zakończeniem trzeciej tercji. Na doprowadzenie do dogrywki Japończykom zabrakło czasu.

Kolejnymi rywalami Biało-czerwonych będą zespoły Włoch, Ukrainy i Wielkiej Brytanii. Awans do Elity wywalczą dwie najlepsze ekipy, ostatnia spadnie do Dywizji 1B.

Polska - Japonia 2:1

Bramki: 1:0 Olaf Bizacki (7), 2:0 Patryk Krężołek (20), 2:1 Yuto Osawa (60)

Źródło: pap, niezalezna.pl
Reklama