Część rosyjskich sportowców popiera agresję na Ukrainę. Należy do nich Dmitrij Tarasow, który w swojej karierze reprezentował między innymi barwy Spartaka i Lokomotiwu Moskwa. Na wpis Tarasowa w mediach społecznościowych, w którym tłumaczył on swoje poparcie dla Władimira Putina, ostro zareagował reprezentant Polski - Tomasz Kędziora.
Jesteś człowiekiem dnem. Nie masz pojęcia, co się dzieje na Ukrainie. Pier***l się! Mam nadzieję, że to przeczytasz. Wszyscy, którzy wspierają rosyjskich okupantów w tej wojnie, idźcie się pier***ć
- napisał piłkarz.
Kędziora na własnej skórze przekonał się, jak wygląda wojna na Ukrainie. 27-latek wraz z rodziną dopiero w niedzielę dotarł do Polski z atakowanego przez Rosjan Kijowa, gdzie od czterech lat występuje w zespole Dynama.
Ukraina jest dla mnie jak druga ojczyzna. Jestem pełen podziwu, jak jej mieszkańcy walczą o wolność i demokratyczne wartości oraz dumny z postawy Polaków, którzy potrafią się zjednoczyć i skutecznie nieść pomoc w geście solidarności. Moje myśli i serce są z Ukrainą. Modlę się z nadzieją o jak najszybsze nastanie pokoju
- oświadczył Kędziora po powrocie do Polski.